Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
News.Swiatgwiazd.pl > Newsy > Mąż Agnieszki Maciąg przerwał milczenie. Padły wzruszające słowa
Kamil Wroński
Kamil Wroński 20.12.2025 18:15

Mąż Agnieszki Maciąg przerwał milczenie. Padły wzruszające słowa

Mąż Agnieszki Maciąg przerwał milczenie. Padły wzruszające słowa
Agnieszka Maciąg, fot. VIPHOTO/East News

Mąż Agnieszki Maciąg 5 dni po pogrzebie  przerwał milczenie. Padły wzruszające słowa.

Mąż pożegnał Agnieszkę Maciąg

Agnieszka Maciąg odeszła 27 listopada, przegrywając wielomiesięczną walkę z chorobą nowotworową. Informacja o jej śmierci wstrząsnęła zarówno środowiskiem medialnym, jak i tysiącami odbiorców, którzy przez lata śledzili jej działalność jako modelki, autorki książek i propagatorki świadomego stylu życia. Wiadomość o odejściu przekazał jej mąż, Robert Wolański, publikując w mediach społecznościowych niezwykle poruszający wpis, który miał formę osobistego pożegnania, a zarazem intymnego hołdu dla kobiety, z którą dzielił życie.

Wolański opisał Agnieszkę nie tylko jako ukochaną żonę, lecz także jako duchowy punkt odniesienia i fundament codzienności. Nazywając ją swoim „Słońcem” oraz „Światłem, które zmieniło moje życie”, podkreślił, że to właśnie ona wniosła w jego świat Miłość, Siłę, Wiarę i Zaufanie. W jego słowach wybrzmiewało przekonanie, że ich relacja nie była jedynie związkiem dwojga ludzi, lecz wspólną drogą, opartą na głębokiej więzi emocjonalnej i poczuciu sensu.

„Światło, które rzucało jasność na naszą wspólną drogę. Nasz sens życia. Nasz dom i miejsce na ziemi. Światło, które dało cud narodzin” – pisał, przywołując obrazy bliskości, bezpieczeństwa i pełni, jakie towarzyszyły ich relacji. Te słowa ukazują Agnieszkę jako osobę, która nie tylko inspirowała innych swoją twórczością, lecz także była centrum rodzinnego świata, źródłem stabilności i emocjonalnej harmonii.

W dalszej części pożegnania mąż modelki odniósł się do jej miłości do wolności i niezależności, życząc jej tego, co było dla niej szczególnie ważne. Wpis zamknął wyznaniem, które w swojej prostocie i szczerości stało się jednym z najmocniejszych fragmentów całego komunikatu:

„Będę zawsze widzieć Twoje oczy pełne Miłości. Twoja radość i Pełnia Życia będą żyć we mnie zawsze.”

Ten osobisty, przepełniony bólem, ale i wdzięcznością przekaz poruszył odbiorców w całej Polsce. Dla wielu stał się symbolicznym pożegnaniem nie tylko znanej postaci medialnej, lecz także kobiety, która dla swoich czytelników i obserwatorów była uosobieniem spokoju, uważności i życia w zgodzie ze sobą. W obliczu jej śmierci wpis Roberta Wolańskiego wybrzmiał jak świadectwo miłości, która – mimo fizycznego odejścia – ma trwać dalej w pamięci, emocjach i doświadczeniu wspólnego życia.

Mąż Agnieszki Maciąg przerwał milczenie. Padły wzruszające słowa
Agnieszka Maciąg, fot. East News

Pogrzeb Agnieszki Maciąg

Pogrzeb Agnieszki Maciąg odbył się w poniedziałek 15 grudnia na Cmentarzu Powązki Wojskowe w Warszawie, przyciągając rodzinę, przyjaciół i licznych żałobników pragnących oddać hołd kobiecie, która przez lata inspirowała setki tysięcy osób swoim życiem i twórczością. Uroczystość miała charakter świecki i rozpoczęła się punktualnie o godzinie 11:00, stanowiąc okazję do refleksji nad bogatym dorobkiem zmarłej oraz jej nieprzemijającym wpływem na otoczenie.

Ceremonię prowadziła mistrzyni ceremonii, a co symboliczne, całe wydarzenie było obsługiwane wyłącznie przez kobiety. Ten gest miał podkreślać wartości, które Agnieszka Maciąg szczególnie ceniła – siłę, solidarność oraz wsparcie kobiet dla kobiet – i stał się subtelnym hołdem dla jej filozofii życia.

Podczas pożegnania przypomniano najważniejsze momenty z życia Maciąg, zarówno osobiste, jak i zawodowe. Szczególnie wzruszającym akcentem była projekcja zdjęć ukazujących jej karierę, a także chwile spędzone w gronie rodziny, w tym ujęcia z dziećmi. W tle rozbrzmiewał jej utwór „Zatrzymaj czas”, nadając wydarzeniu intymny i refleksyjny charakter. Wśród obecnych powtarzano słowa zachęty: „Odeślijmy Agnieszkę z uśmiechem” oraz refleksję, że „Miłość wypełniała całe życie Agnieszki, podróże po świecie ustępowały podróżom po świecie wewnętrznym”, co stanowiło symboliczną podkreślenie jej duchowej i emocjonalnej głębi.

W trakcie ceremonii szczególny nacisk położono na rolę Maciąg jako inspiratorki oraz wsparcia dla wielu kobiet, które w jej postawie i słowach odnajdywały motywację do działania i życia w zgodzie ze sobą. Obecny na pogrzebie mąż zmarłej, Robert Wolański, którego wcześniej poruszającym wpisem w mediach społecznościowych pożegnał Agnieszkę, nie krył emocji – był wyraźnie przejęty i zdruzgotany, co dodawało wydarzeniu wymiaru intymnego, osobistego oraz niezwykle poruszającego.

Cała uroczystość stała się symbolicznym hołdem nie tylko dla życia i twórczości Agnieszki Maciąg, lecz także dla wartości, które głosiła – miłości, świadomości i wewnętrznej podróży, którą inspirowała innych do odbywania razem z nią. Było to pożegnanie pełne refleksji, wzruszeń i jednocześnie wyrazem wdzięczności za ślad, jaki pozostawiła w życiu swoich bliskich i fanów.

Robert Wolański przerwał milczenie

Odejście Agnieszki Maciąg wciąż pozostaje głębokim ciosem dla jej bliskich i fanów. Pięć dni po pogrzebie, jej mąż, Robert Wolański, przerwał milczenie, dzieląc się w sieci bardzo osobistym wspomnieniem, które przypomina ciepło wspólnych chwil spędzonych w domu.

„CIASTECZKA. W naszym domu, zwłaszcza w Święta, ale też zupełnie bez okazji, tylko po to żeby się poprzytulać i cieszyć byciem razem, piekliśmy ciasta i ciasteczka…” – napisał na początku swojego komunikatu.

Wolański nie poprzestał na własnych wspomnieniach. Przytoczył również słowa ukochanej żony, które oddają jej podejście do codziennych radości i tradycji:

„Agnieszka pisała… 'Uwielbiam piec ciasta i ciastka, zwłaszcza zimą. W powietrzu unosi się wtedy zapach migdałów, czekolady, orzechów, cynamonu, imbiru, kardamonu, wanilii, pomarańczy… Bez tych aromatów nie wyobrażam sobie dobrego, ciepłego i szczęśliwego zimowego domu. Tę porę roku musimy otulić i oswoić. (…) Piekąc ciasta, potrafimy rozkochać w sobie cały świat i cały świat uczynić miejscem kochanym. (…) Czasem aż tak wiele zawiera się w banalnym pieczeniu zimowego ciasta…' Przepis w książce Agnieszki SMAK ŚWIĄT. Z wdzięcznością Robert” – zakończył swój wpis, pozostawiając czytelnikom wzruszający obraz życia wypełnionego drobnymi, ale pełnymi znaczenia rytuałami, które Agnieszka tak kochała.

W ten sposób Robert Wolański nie tylko przypomniał o pasjach żony, ale też pokazał, jak bardzo obecne są one w jego codziennym życiu, nawet po jej odejściu.

Mąż Agnieszki Maciąg przerwał milczenie. Padły wzruszające słowa
Robert Wolański, Agnieszka Maciąg, fot. KAPIF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News