To, co dla widzów wyglądało jak zwykły trening i część choreografii, w rzeczywistości zmieniło jej życie i zakończyło związek z Katarzyną Zillmann. Incydent pokazał, jak delikatne i wrażliwe mogą być relacje osobiste gwiazd, nawet jeśli publicznie wszystko wydaje się w porządku.
Czy finał programu mógł posłużyć za scenę do czegoś więcej niż tańca? Pojawiły się informacje, które – jeśli prawdziwe – zmieniają bieg wydarzeń wokół Kasi Zillmann i Janji Lesar. Reporterzy na planie usłyszeli o planowanym spektakularnym geście, zdjęcia i nagrania z afterparty wywołały lawinę spekulacji, a były partner i dawne relacje wciąż pojawiają się w komentarzach.
Wydawało się, że wiemy już wszystko o głośnym rozstaniu Katarzyny Zillmann i Julii Walczak, ale nowe doniesienia rzucają na całą historię zupełnie inne światło. Pojawiły się szczegóły, które mogą choć trochę pomóc zrozumieć, co naprawdę wydarzyło się między dziewczynami – i dlaczego sytuacja wymknęła się spod kontroli akurat wtedy, gdy nikt tego nie przewidywał.
Finał „Tańca z Gwiazdami” już wybrzmiał, ale to, co dzieje się wokół Katarzyny Zillmann i Julii Walczak, wcale nie ucichło. Przeciwnie — nagłe publikacje, zaskakujące materiały i gorące emocje sprawiły, że sprawa tylko przyspieszyła. Co naprawdę wydarzyło się za kulisami i dlaczego fani reagują tak ostro?
Eurowizja 2024 za nami. Sobotni koncert obfitował w ogromne emocje - niestety nie tylko te pozytywne. Wielki finał odbył się w cieniu skandalu, za który w sporej mierze obwiniany jest producent wykonawczy konkursu.