Wyznanie Moniki Richardson. Wspomniała o relacjach z kobietami

Kariera Moniki Richardson w polskich mediach – od lat 90. do własnej szkoły językowej

Monika Richardson od lat należy do najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego dziennikarstwa telewizyjnego. Jej kariera rozpoczęła się w latach 90., kiedy regularnie pojawiała się w programach informacyjnych i publicystycznych. Szybko zwróciła na siebie uwagę stylem prowadzenia, bezpośredniością oraz swobodą przed kamerą. 

Widzowie kojarzyli ją nie tylko z profesjonalizmem, ale także z wyrazistą osobowością. Przez lata była związana z największymi stacjami telewizyjnymi w Polsce, w tym TVP i TVN. Największą popularność przyniosły jej jednak lata 2003–2008, gdy prowadziła talk-show „Europa da się lubić”. Program ten uczynił z niej jedną z najbardziej charakterystycznych postaci tamtego okresu. 

Po zakończeniu intensywnej obecności w telewizji Richardson postawiła na inne formy rozwoju zawodowego. Zdecydowała się założyć własną szkołę językową i skupić się na pracy poza kamerą. Mimo to jej nazwisko regularnie powraca w mediach przy okazji kolejnych wywiadów i publicznych wypowiedzi.

Życie prywatne Moniki Richardson – związki, małżeństwa i dzieci dziennikarki

Przez lata obecności w show-biznesie Monika Richardson nie unikała tematów związanych z życiem prywatnym. W wywiadach otwarcie mówiła o związkach, emocjach i doświadczeniach miłosnych. 

Jej pierwszym mężem był Rick Richardson, nauczyciel języka angielskiego, z którym rozstała się po trzech latach małżeństwa. Później jej partnerem został Jamie Malcolm, szkocki pilot i były oficer Royal Air Force. Z tego związku ma dwójkę dzieci – syna Tomasza Davida oraz córkę Zofię. Relacja ta trwała 11 lat, po czym para zdecydowała się na rozstanie. 

Dużym echem odbiło się także jej małżeństwo ze Zbigniewem Zamachowskim. Informacja o zakończeniu tego związku pojawiła się w 2021 roku, choć formalny rozwód nastąpił dwa lata później. Richardson wielokrotnie podkreślała, że ważna jest dla niej szczerość wobec siebie i innych. To właśnie ta otwartość sprawia, że jej wypowiedzi często wywołują szeroką dyskusję.

Monika Richardson o relacjach z kobietami i emocjonalnych ograniczeniach – szczere wyznanie w wywiadzie

W najnowszym wywiadzie Monika Richardson zdecydowała się poruszyć temat, który wcześniej nie był tak wyraźnie obecny w przestrzeni publicznej. W rozmowie z portalem Kozaczek przyznała, że mimo prób nie udało jej się zbudować trwałej relacji z kobietą. 

Jak sama oceniła, traktuje to jako swoje „ograniczenie emocjonalne”. W tym samym wywiadzie padły bardzo osobiste słowa, które szybko zostały podchwycone przez media. Dziennikarka powiedziała wprost: 

– Bardzo żałuję, że nie dam rady z kobietą. Próbowałam do pewnego momentu, do którego mogłam. Potem już nie mogłam, więc nie szłam dalej. 

Dalej, w rozmowie z Kozaczkiem, podkreślała swój podziw wobec kobiet, mówiąc, że są „wrażliwsze, inteligentniejsze, bardziej do przodu, ryzykowniejsze i wytrwałe”. W tej samej wypowiedzi dodała: 

– Bardzo chciałabym mieć żonę, ale nie jest mi to dane. 

Richardson od lat zaznacza, że wspiera mniejszości seksualne i regularnie uczestniczy w Marszach Równości. Jej wyznanie zostało odebrane jako wyjątkowo szczere i osobiste. Dla wielu odbiorców to ważny głos w dyskusji o emocjach, tożsamości i granicach, których nie zawsze da się przekroczyć.