Metamorfoza Julii Walczak. Zillmann już zareagowała
O tej historii mówiła cała Polska. Sportowa para, Julia Walczak i Katarzyna Zillmann wzbudzały wiele emocji, a wszystko za sprawą udziały tej drugiej w “Tańcu z gwiazdami”. Po głośnym rozstaniu pozostało wiele niedopowiedzeń. Teraz Walczak opublikowała osobliwe zdjęcie. Zillmann juz zareagowała.
Julia Walczak i Katarzyna Zillmann - o tym związku mówiła cała Polska
Rozstanie Katarzyny Zillmann i Julii Walczak, które przez lata tworzyły jedną z najbardziej znanych par w polskim sporcie, stało się obiektem medialnych spekulacji jesienią 2024 roku. Choć oficjalne potwierdzenie zakończenia relacji pojawiło się dopiero po finale programu „Taniec z gwiazdami”, kulisy tego wydarzenia są bardziej złożone, niż początkowo sądzono.
Według oświadczenia Julii Walczak, para rozstała się kilka tygodni przed oficjalnym ogłoszeniem tej wiadomości. Kajakarka podkreśliła, że rozstanie przebiegło w pokojowych warunkach, a obie sportsmenki nadal darzą się szacunkiem i utrzymują kontakt. Walczak przyznała jednak, że jej emocjonalne reakcje w mediach społecznościowych tuż po finale show były podyktowane chwilowym impulsem, co niepotrzebnie wywołało falę hejtu skierowaną w stronę wioślarki.
Sytuację skomplikowały wypowiedzi Janji Lesar, tanecznej partnerki Zillmann. Tancerka ujawniła, że do rozpadu związku doszło znacznie wcześniej, niż sugerowały to media. Odniosła się również do kontrowersji wokół rzekomej zdrady, zauważając, że pojęcie to jest subiektywne i każdy odbiera je inaczej. Spekulacje podsycały namiętne choreografie w programie, w tym pocałunki na parkiecie, które dla osób postronnych mogły stać się zarzewiem konfliktu, mimo zapewnień obu stron o zachowaniu dobrych relacji. Ostatecznie obie kobiety zaapelowały o spokój i empatię, starając się uciąć narrację opartą na fake newsach.

Janja Lesar i Katarzyna Zillmann - plotki z programu “Taniec z gwiazdami”
Relacja Janji Lesar i Katarzyny Zillmann, która narodziła się na parkiecie "Tańca z Gwiazdami", wzbudziła wiele emocji i spekulacji. Choć nie dotarły do finału, ich niezwykła chemia i bliskość stały się głównym tematem medialnych doniesień. Janja Lesar w wywiadach otwarcie przyznała, że łączy je "duża sympatia, która wykracza poza granice 'jesteśmy przyjaciółkami'".
Lesar stanowczo zaprzeczyła plotkom o rzekomej zdradzie swojego partnera, Krzysztofa Hulboja. Odniosła się kilkukrotnie do intensywności choreografii, w tym pocałunków, tłumacząc, że były one świadomym wyborem artystycznym, mającym na celu pokazanie bliskości dwóch kobiet w tańcu.
Tancerka zdradziła także, że miała plan na finałowy freestyle do piosenki Billie Eilish "I Love You", który zakładał stworzenie intymnej, zamkniętej przestrzeni widocznej tylko dla kamery. Miało to być coś niezwykłego i niespotykanego w historii programu. Janja Lesar przyznaje, że jej otwartość i gotowość do wyrażania emocji w tańcu z Katarzyną były wyjątkowe. Po programie panie nadal utrzymują ze sobą codzienny kontakt.
Zillmann i Lesar regularnie publikują wspólne kadry z domowego zacisza i ogłaszają wspólne projekty. W tym czasie Julia Walczak postanowiła przerwać milczenie i pokazała swoją metamorfozę.
Przeczytaj także: Przykra niespodzianka dla korzystających z centralnego ogrzewania i kominków. Wysoka grzywna
Zmiany w życiu Julii Walczak. Zaczęła od włosów
Ostatnie miesiące w życiu Julii Walczak przyniosły szereg fundamentalnych zmian, które sportsmenka chętnie dokumentuje w mediach społecznościowych. Najważniejszą z nich jest zakończenie profesjonalnej kariery w kajakarstwie. 25-latka oficjalnie ogłosiła, że przestaje trenować, co uargumentowała poczuciem braku perspektyw oraz zahamowaniem dalszego rozwoju sportowego, mimo wieloletniej miłości do tej dyscypliny. Decyzja ta zamknęła ważny rozdział w jej życiu zawodowym, w którym odnosiła liczne sukcesy na arenie międzynarodowej.
Równolegle ze zmianami życiowymi, Walczak zdecydowała się na wyraźną metamorfozę wizualną. Tuż po świętach zaprezentowała nową fryzurę, stawiając na odważne, „ostre cięcie”. Zmiana ta spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem obserwatorów, a samą fotografię polubiła nawet jej była partnerka, Katarzyna Zillmann, co sugeruje poprawność ich relacji po głośnym rozstaniu.
- Nowe włosy? Nowa ja? Może - napisała pod zdjęciem Walczak.