To ukrywa Aleksandra Kwaśniewska. Po latach się wydało
Jakiś czas temu przekonaliśmy się, że Aleksandra Kwaśniewska jest niezwykle utalentowaną pieśniarką. Jednak okazało się, że dziennikarka pochwaliła się jeszcze jednym talentem. Ciekawe, jakim?
Badach i Kwaśniewska: jak dziennikarka została autorką tekstów
W polskim show-biznesie rzadko zdarza się para, która potrafi tak sprawnie łączyć życie prywatne z zawodowym, a do tego utrzymywać zdrowy dystans do swojej medialnej obecności. Mowa oczywiście o Kubie Badachu i Aleksandrze Kwaśniewskiej. Najnowsze wiadomości, które muzyk ujawnił w programie „Pytanie na śniadanie”, tylko to potwierdzają, dodając nowy, zaskakujący rozdział do ich wspólnej historii.
Badach promował właśnie swoją najnowszą płytę, zatytułowaną "Radio Edit", i wyznał, na co czekał latami: wszystkie teksty na ten krążek napisała jego żona. Muzyk nie ukrywał zachwytu nad talentem literackim Kwaśniewskiej, co z miejsca przeniosło ich związek na nowy, artystyczny poziom współpracy. Ona sama przyznała, że choć od dawna pisała dla siebie, to dopiero relacja z Kubą sprawiła, że odkryła w tym swoją drogę zawodową. To piękny przykład, jak wsparcie partnera może odblokować drzemiący talent.

Początek: płyta, radio i "biuro matrymonialne"
Zanim doszło do zawodowej synergii, musiał nastąpić moment, w którym ich drogi się przecięły. Ich historia zaczęła się, jak wiele historii w świecie mediów, w radiu. Był rok 2009, Badach promował płytę w siedzibie Radia Zet, gdzie Kwaśniewska pracowała jako dziennikarka. Muzyk wspomina, że wręczył jej wtedy jeden z egzemplarzy swojego albumu, nie mając pojęcia, jak ważny ten gest okaże się dla jego przyszłości.
Prawdziwy początek ich relacji nadszedł jednak kilka miesięcy później u wspólnych znajomych: Adama Sztaby i Doroty Szelągowskiej. Tam to Badach przeszedł do ofensywy w sposób, który sama Kwaśniewska wspomina z dużym przymrużeniem oka. Żartobliwie opowiedziała, że w pierwszych słowach Badach "zakomunikował, że się ze mną ożeni".
Potem nastąpiła seria konkretnych pytań, które Kwaśniewska porównała do biura matrymonialnego. Pytania o narty, wakacje, ulubione książki – wywiad pełną parą. Badach, już wtedy pewny swoich uczuć, potwierdził tę historię w programie: "Byłem pewien, że to jest ta dziewczyna. I koniec. To się do dzisiaj nie zmieniło". To ten rodzaj determinacji, który buduje mocny związek.
Choć sam Badach był pewny, pewne obawy pojawiły się w tle. Muzyk martwił się reakcją Jolanty Kwaśniewskiej na to, że jej córka wiąże się z artystą. Obawy te okazały się tylko częściowo uzasadnione. Choć Jolanta Kwaśniewska początkowo nie była zachwycona, to, jak wspomina córka, "zakochała się w nim w sekundę", gdy tylko poznała Kubę bliżej. To pokazuje, jak dużą rolę odgrywa pierwsze wrażenie i autentyczność.
"The Voice" czy kabaret? Odkryty talent Kwaśniewskiej
Badach i Kwaśniewska od lat słyną z dystansu do siebie i świata, co często przekłada się na ich publiczne wystąpienia. Ostatnio jednak Aleksandra Kwaśniewska zaskoczyła widzów, ujawniając swój nietypowy talent w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Podczas wspólnej, swobodnej rozmowy, Kwaśniewska spontanicznie ubarwiła wywiad, wykonując, w nieco parodystycznym stylu operowym, fragment piosenki świątecznej. Ten nagły występ wywołał śmiech i natychmiast skłonił prowadzącą do żartobliwych pytań o możliwy udział dziennikarki w programach typu talent show.
Naturalnie, padło pytanie o "The Voice of Poland" i o to, co by zrobiła, gdyby trafiła do drużyny swojego męża. Kwaśniewska szybko sprowadziła rozmowę na ziemię. Choć jej mąż jest uznanym wokalistą, stwierdziła, że "The Voice" nie jest jej docelową sceną. Jej ambicje biją w innym kierunku – rozrywki z poczuciem humoru. Dziennikarka przyznała, że ma duży repertuar kabaretowy, sugerując, że to właśnie w lżejszym formacie widziałaby siebie w roli osoby bawiącej publiczność.
Czy to oznacza, że zobaczymy Aleksandrę Kwaśniewską na scenie kabaretowej? Czas pokaże. Na razie z powodzeniem spełnia się jako autorka tekstów dla męża. A jej poczucie humoru i dystans, widoczne w spontanicznym operowym występie, pokazują, że ten talent może czekać na wykorzystanie. Ich wspólna historia jest dowodem na to, że w show-biznesie liczy się nie tylko talent, ale też to, by wzajemnie inspirować się do kreatywności, niezależnie od tego, czy chodzi o poważną piosenkę, czy żart kabaretowy.
