Była 20:05, gdy z ust Krzysztofa Ibisza w “Tańcu z Gwiazdami” padły te słowa! Widzowie aż zasłonili oczy.
W niedzielę 16 listopada br. odbędzie się wielki finał programu „Taniec z gwiazdami”. Widzowie już nie mogą się doczekać, a tymczasem na krótko przed odcinkiem pojawiły się nieprzewidziane problemy.
Finał „Tańca z Gwiazdami” zbliża się wielkimi krokami, a tuż przed najważniejszym odcinkiem sezonu pojawiły się słowa, które wywołały szeroką dyskusję wśród widzów. Tomasz Wygoda, juror programu, postanowił odnieść się do decyzji podjętej w półfinale. Choć emocje po ostatnim odcinku jeszcze nie opadły, opinia jurora rzuca nowe światło na ocenę tanecznych występów.
Na parkiet „Tańca z Gwiazdami” ma wejść ktoś, kogo widzowie z pewnością nie przegapią. Artysta z silnym charakterem, burzliwą przeszłością i dorobkiem, o którym dyskutuje cała Polska, od lat budzi skrajne emocje – jedni go uwielbiają, inni nie mogą znieść, ale nikt nie przechodzi obok niego obojętnie. Jeśli faktycznie stanie do tanecznej rywalizacji, ta edycja programu może okazać się jedną z najbardziej ognistych w historii.
Jedna z czołowych gwiazd Polsatu, Marcelina Zawadzka, nieoczekiwanie uraczyła internautów prywatnym wyznaniem. Celebrytka opowiedziała światu o swoich “atutach”.
Przez wiele dni pytania padały jedno po drugim, a odpowiedzi wciąż nie było. W sieci mnożyły się komentarze, interpretacje, a nawet długie analizy zachowań z programu. Teraz jednak wszystko staje się jasne. Janja Lesar zdecydowała się odnieść do sprawy, o którą wszyscy pytali.
Za 3 dni finał jubileuszowej edycji “Tańca z Gwiazdami” i emocje zaczynają kipieć. Tymczasem w studio Świata Gwiazd także ich nie brakuje. Jeden z tancerzy pojawił się by porozmawiać z Mateuszem Szymkowiakiem i po raz pierwszy wyjawił prawdę o swojej orientacji. Co zdradził na temat partnera? Tylko u nas, sprawdźcie sami!
Finał “Tańca z Gwiazdami” - jubileuszowej edycji, która od początku wzbudzała ogromne emocje - zbliża się wielkimi krokami. Polsat postanowił podkręcić emocje i zaprosić do show wielką gwiazdę polskiej estrady. Widzowie są zachwyceni.
Katarzyna Zillmann, uznawana przez wielu za faworytkę do zwycięstwa w programie "Taniec z Gwiazdami", odpadła z rywalizacji tuż przed wielkim finałem, co wywołało falę rozczarowania zarówno u samej sportsmenki, jak i u jej licznych fanów. Wczoraj wieczorem Zillmann opublikowała wideo, które już stało się hitem w sieci.
Gwiazda jednego z najpopularniejszych seriali młodzieżowych przełomu wieków, który zyskał w Polsce ogromną sławę, walczy z poważną chorobą. Aktor, znany z głównej roli w bijącym rekordy popularności na Polsacie serialu "Jezioro marzeń", podzielił się z fanami wstrząsającą diagnozą. W wieku 46 lat wykryto u niego raka jelita grubego w trzecim stadium, co było szokiem dla osoby prowadzącej zdrowy tryb życia. Mimo popularności, mężczyźnie zabrakło pieniędzy na leczenie.
Maja Bohosiewicz, znana z ciętego języka i obecności w mediach społecznościowych, zaskoczyła fanów wyznaniem pełnym głębokiego bólu. Właśnie podzieliła się wzruszającym wpisem po stracie bliskiej osoby i zaapelowała do swoich fanów.
Czy to naprawdę koniec opowieści, czy jedynie przewrotny zwrot akcji? Gdy Katarzyna Zillmann pożegnała się z parkietem, wydawało się, że widzieliśmy wszystko. Wtedy pojawił się komentarz, który wywołał szmer w sieci. Co naprawdę kryje się za tymi słowami?
„Chłopaki do wzięcia” to popularny polsatowski program, a jego uczestnicy, choć nie są profesjonalnymi aktorami, są już postaciami wręcz kultowymi. Ostatnio Karina, jedna z gwiazd programu „Chłopaki do wzięcia”, prezentuje w sieci niezłe szaleństwa! Patrzymy na to, co robi, i nie dowierzamy. Sam zobaczcie!
Wieczór, który miał zakończyć się spokojnym uściskiem dłoni, zamienił się w małą eksplozję emocji. Aktor, którego znają miliony, zaskoczył wszystkich – łącznie z samym sobą. Krótko po wszystkim zrobił coś, czego nikt się nie spodziewał. Powiemy tylko jedno: poniosło go.
Wyjawił całą prawdę o programie! Jego słowa wywołały burzę, a internauci nie kryją oburzenia. Tego nikt się nie spodziewał.
Jego decyzja wprawiła publiczność w osłupienie. Został sam na sam z pytaniem o najwyższą stawkę i zerowym kołem ratunkowym! Czy zaryzykował, by zdobyć milion w "Milionerach"?
Widzowie i jury mieli zupełnie inne zdanie! Dowiedzieliśmy się, jak naprawdę wyglądałby finał, gdyby nie głosy jurorów. Ten fakt może Wami wstrząsnąć!
Finał programu „Taniec z gwiazdami” zbliża się wielkimi krokami. Po półfinałowych emocjach związanych m.in. z odpadnięciem Katarzyny Zillmann zawrzało. Teraz gwiazda ujawniła prywatne wiadomości i… sami zobaczcie!
Półfinałowy odcinek „Tańca z Gwiazdami” już za nami. Emocje sięgały zenitu, nie brakowało też oczywiście zaskoczeń. Dostarczyła ich też Ewa Kasprzyk, choć mogło to umknąć uwadze widzów… Poznajcie szczegóły!
Półfinał 17. edycji „Tańca z Gwiazdami” okazał się prawdziwym sprawdzianem dla wielu par. Gdy na parkiecie stawało pięć najlepszych duetów, nikt nie spodziewał się, że jeden z występów zamieni się w chwilę grozy. Ulubienica nagle runęła na ziemię. Co się stało?
Znamy już długo wyczekiwane wyniki półfinału "Tańca z Gwiazdami". To był wieczór pełen emocji i niespodzianek.
Szokujące sceny w “Tańcu z Gwiazdami”. Tomasz Karolak pokazał swoje nieznane oblicze. Omal nie ucierpiał juror. Było blisko! Nikt nie mógł przewidzieć, że mroczna strona aktora weźmie górę.
Niespodzianka na widowni “Tańca z Gwiazdami”. Kamery dostrzegły na niej znanego polityka, który kibicował jednej z zawodniczek. Co ciekawe, zapowiedział, że chce się zgłosić do kolejnej edycji.
Ten taniec na zawsze wpisze się w historię programu. Wymagający juror Rafał Maserak nazwał go “majstersztykiem”, a Ewa Kasprzyk aż… zrobiła sobie krzywdę. Wszystko przez emocje, które genialna para oferowała widzom.
Na parkiecie zrobiło się gorąco, a jeden gest w programie rozpalił wyobraźnię widzów i wywołał falę spekulacji. Bohaterki tego zamieszania prywatnie są w związkach. Co na to ich partnerzy i czy łączy je coś więcej niż taniec? O tym jest nasz materiał.
W półfinale jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” doszło do chwili, która rozgrzała studio — spontaniczny gest Ewy Kasprzyk wywołał poruszenie na widowni i wręcz zadziwił Rafała Maseraka. Czyżby na planie show rodziło się kolejne uczucie?
Tomasz Karolak nie raz zaskakiwał widzów, ale teraz przeszedł samego siebie. Widzowie z pewnością byli w szoku.
Krzysztof Ibisz już na początku programu ujawnił zmienione zasady “TzG”. Trudno w to uwierzyć, co nas czeka.