Przepowiednia Nostradamusa na 2026 roku. Wieszczy upadek Zachodu i konflikt
Przepowiednie Nostradamusa zawsze wywoływały niepokój. Ta o 2026 roku mrozi i daje do myślenia.
- Kim był Nostradamus?
- Przepowiednie Nostradamusa
- Przepowiednia na 2026 rok
Kim był Nostradamus?
Nostradamus, a właściwie Michel de Nostredame (1503–1566), był francuskim lekarzem, astrologiem i autorem jednych z najsłynniejszych tekstów profetycznych w dziejach Europy. Urodził się w Saint-Rémy-de-Provence, w rodzinie żydowskiego pochodzenia, która wcześniej przeszła na katolicyzm. Odebrał staranne wykształcenie humanistyczne i studiował medycynę, m.in. na uniwersytecie w Montpellier – jednym z najważniejszych ośrodków naukowych XVI wieku.
Zanim zyskał rozgłos jako autor tajemniczych wizji przyszłości, Nostradamus funkcjonował przede wszystkim jako lekarz praktyk, zwłaszcza w czasie nawrotów epidemii dżumy. W odróżnieniu od wielu współczesnych mu medyków podkreślał znaczenie higieny, izolacji chorych i środków ziołowych, co przyniosło mu reputację skutecznego – jak na realia epoki – specjalisty.
Równolegle zajmował się astrologią, która w XVI wieku nie była traktowana jako domena ezoteryki, lecz jako element porządku wiedzy o świecie, powiązany z medycyną i kosmologią. Sporządzał horoskopy i popularne almanachy astrologiczne, dzięki którym trafił na dwór królewski. Jego protektorką została Katarzyna Medycejska, żona króla Henryka II, co ugruntowało jego pozycję wśród francuskich elit.

Przepowiednie Nostradamusa
Największą sławę przyniosło Nostradamusowi dzieło „Les Prophéties”, po raz pierwszy opublikowane w 1555 roku. Zbiór ten składa się z krótkich, czterowersowych utworów, zwanych centuriami, które od wieków rozpalały wyobraźnię czytelników. To właśnie one sprawiły, że Nostradamus bywa do dziś nazywany „największym prorokiem wszech czasów”.
Warto jednak wyraźnie podkreślić: nie były to proroctwa w sensie dosłownym, znanym ze współczesnych wyobrażeń o jasnowidzeniu. Teksty Nostradamusa są celowo niejednoznaczne – pełne metafor, symboli astrologicznych, anagramów i odniesień do historii starożytnej. Brakuje w nich konkretnych dat, nazwisk czy precyzyjnych opisów wydarzeń. Sam autor zaznaczał, że taki język ma chronić go przed oskarżeniami o herezję i polityczną nieostrożność.
Nostradamus pozostaje dziś przede wszystkim ikoną kultury popularnej, symbolem fascynacji przyszłością i niepewnością losu – a nie potwierdzonym wizjonerem dziejów. I to właśnie ta mieszanka historii, mitu i sensacji sprawia, że jego nazwisko do dziś regularnie powraca na nagłówki portali.
Wizja na 2026 rok
Jak podaje portal Euro News, nowe odczytania tekstów Nostradamusa rysują wizję niepokojącego roku 2026. W interpretacjach pojawiają się motywy „wielkiego roju”, obrazy krwi, narastające napięcie między Wschodem a Zachodem oraz postać silnego przywódcy, którego część komentatorów utożsamia z Donaldem Trumpem. W medialnych analizach – m.in. przywoływanych przez brytyjski „Express” – polityk ten bywa symbolicznie określany mianem „króla Donalda”.
Jednym z najczęściej cytowanych fragmentów jest werset mówiący o „ogromnym roju pszczół” wyłaniającym się z nocnej ciemności. Badacze i popularyzatorzy tych proroctw odczytują „rój” jako metaforę potężnych aktorów sceny politycznej, takich jak Donald Trump czy Władimir Putin. W tym ujęciu symbol ten ma zapowiadać zdecydowane ruchy i sukcesy przywódców o globalnym znaczeniu.
Według niektórych interpretacji może to oznaczać nowe inicjatywy dyplomatyczne na Bliskim Wschodzie, przypisywane Trumpowi, albo korzystne dla Rosji zmiany geopolityczne w kontekście wojny w Ukrainie. Szczególne emocje budzą również wersety odnoszące się do Marsa, rzymskiego boga wojny. Nostradamus pisał, że gdy Mars „podąża swoją drogą po niebie”, krew „zrosi świątynię”, co bywa odczytywane jako zapowiedź gwałtownej eskalacji konfliktów zbrojnych, obejmujących Europę Zachodnią i część Azji.
Z kolei fragment mówiący o „trzech ogniach wznoszących się ze Wschodu, podczas gdy Zachód traci blask” interpretowany jest jako symbol przesunięcia globalnej równowagi sił. W tej wizji Wschód umacnia swoją pozycję, natomiast państwa zachodnie mierzą się z politycznymi, strategicznymi lub technologicznymi słabościami.
Warto zauważyć, że zaskakującą wizję na 2026 rok wygłosiła też Baba Wanga.
