Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
News.Swiatgwiazd.pl > Newsy > Nie żyje uwielbiany aktor z "Przyjaciół". Miał tylko 60 lat, fani zalewają się łzami
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 24.12.2025 20:23

Nie żyje uwielbiany aktor z "Przyjaciół". Miał tylko 60 lat, fani zalewają się łzami

Nie żyje uwielbiany aktor z "Przyjaciół". Miał tylko 60 lat, fani zalewają się łzami
fot. pixabay

Świat mediów obiegła tragiczna wiadomość. Odszedł aktor, którego twarz znali widzowie najpopularniejszych produkcji komediowych wszech czasów. Walczył do samego końca, jednak choroba okazała się silniejsza. Przedstawiciel artysty wydał oficjalne oświadczenie.

Smutny grudzień we show-biznesie

Grudzień to zazwyczaj czas choinek i planowania prezentów, ale w showbiznesie bywa bezlitosny. Zamiast radosnych kolęd, końcówka 2025 roku przyniosła nam serię pożegnań, które zostawiają po sobie sporą wyrwę w kulturze.

Najmocniej uderzyła wiadomość o śmierci Michała Urbaniaka. Wybitny jazzman, który jak nikt inny potrafił łączyć nowojorski luz z polską duszą, odszedł w wieku 82 lat. Jego skrzypce zamilkły, ale zostawił po sobie setki nagrań, które wciąż brzmią nowocześnie. W tym samym czasie świat obiegła informacja o śmierci Chrisa Rea. Brytyjski muzyk, którego głos towarzyszył nam w każdą wigilijną podróż dzięki hitowi „Driving Home for Christmas”, zmarł w wieku 74 lat. To smutny paradoks, że odszedł właśnie wtedy, gdy jego najważniejsza piosenka znów leciała we wszystkich radiostacjach.

Za oceanem szok wywołały doniesienia o tragicznej śmierci Roba Reinera, reżysera kultowego filmu „Kiedy Harry poznał Sally”. Wraz z nim odeszła jego żona, Michele. Hollywood straciło też postacie formatu Cary’ego-Hiroyuki Tagawy, znanego z „Mortal Kombat”, oraz legendarnego architekta Franka Gehry’ego, który choć nie był aktorem, budował scenografie dla naszego codziennego życia przez prawie wiek.

Na polskim podwórku pożegnaliśmy również Magdę Umer. Artystka odeszła w połowie miesiąca, zostawiając fanów z jej niezwykłą interpretacją poezji i piosenki literackiej. Grudzień 2025 pokazał, że stara gwardia powoli schodzi ze sceny, a my zostajemy z ich dorobkiem na płytach i taśmach filmowych. To był miesiąc, w którym showbiznes stał się zdecydowanie cichszy.

Nie żyje uwielbiany aktor z "Przyjaciół". Miał tylko 60 lat, fani zalewają się łzami
Nie żyje Rob Reiner fot.  

Fenomen "Przyjaciół"

Przez dekady „Przyjaciele” byli dla nas czymś więcej niż tylko serialem komediowym. To specyficzny fenomen socjologiczny, który sprawił, że miliony ludzi na całym świecie czuły się, jakby miały dodatkową grupę znajomych w Nowym Jorku. Formuła była prosta: sześcioro młodych ludzi, kultowa kawiarnia i problemy, które każdy z nas zna z autopsji.

Siła tego formatu tkwiła w autentycznej chemii między aktorami. Widzowie nie oglądali jedynie wyreżyserowanych scenek; oni uczestniczyli w życiu paczki, która trzymała się razem bez względu na miłosne zawirowania czy zawodowe porażki. Serial stał się „bezpiecznym miejscem”, do którego wraca się w gorsze dni. Nawet młodsze pokolenia, dorastające w dobie TikToka, odnalazły w przygodach Rachel, Moniki, Phoebe, Joeya, Chandlera i Rossa uniwersalną opowieść o budowaniu własnej rodziny z wyboru.

Dla wielu fanów postacie te stały się punktami odniesienia. Stylizacje Rachel kopiowały tysiące kobiet, a sarkastyczne żarty Chandlera weszły do codziennego języka. To nie był tylko produkt telewizyjny, ale stały element popkultury, który zdawał się być odporny na upływ czasu. Wydawało się, że ta szóstka zawsze będzie tam dla nas, gotowa rzucić celną puentą przy filiżance kawy w Central Perk.

Czar prysnął jednak w sposób najmniej oczekiwany. Ta wieloletnia relacja widzów z obsadą została wystawiona na najcięższą próbę. Fani na całym świecie pogrążyli się w szczerym smutku, gdy media obiegła wiadomość, że Matthew Perry, serialowy Chandler Bing, nie żyje. Dla milionów ludzi to nie była tylko śmierć aktora – to było pożegnanie z kimś, kto przez lata był ich bliskim przyjacielem z ekranu.

Niestety teraz media obiegła kolejna równie smutna informacja.

Nie żyje Pat Finn

Odejście Pata Finna to jedna z tych wiadomości, które sprawiają, że człowiek na chwilę przystaje. Amerykański aktor, którego kojarzymy z takich hitów jak "Pępek świata", "Przyjaciele" czy "Kroniki Seinfelda", zmarł w wieku zaledwie 60 lat. Choć często pojawiał się na drugim planie, miał ten rzadki dar, że potrafił zapaść w pamięć nawet krótkim występem.

Informacje, które płyną od jego rodziny i przedstawicieli, są wyjątkowo smutne. Finn stoczył długą i wyczerpującą walkę z rakiem pęcherza moczowego. To była trudna droga – w 2022 roku wydawało się, że najgorsze ma już za sobą i udało mu się pokonać chorobę. Niestety, nowotwór wrócił ze zdwojoną siłą, dając przerzuty na inne organy. Aktor zmarł w poniedziałek późnym wieczorem, otoczony bliskimi.

To, co uderza w relacjach jego rodziny, to ogromna determinacja i siła, jaką wykazywał do samego końca. Mimo że choroba go wyniszczała, nie poddawał się bez walki. Dla widzów Finn pozostanie przede wszystkim twarzą kultowych seriali komediowych, ale za tymi zabawnymi rolami krył się człowiek zmagający się z ogromnym cierpieniem.

Śmierć Finna przypomina o tym, jak podstępny potrafi być nowotwór. Nawet gdy wydaje się, że bitwa jest wygrana, los potrafi uderzyć ponownie. Branża filmowa traci solidnego rzemieślnika, a fani – aktora, który swoją obecnością potrafił ocieplić każdy ekranowy format. Rodzina prosi o uszanowanie prywatności, a my możemy jedynie wrócić do starych odcinków ulubionych seriali, gdzie Pat Finn wciąż jest pełen życia i energii.

Z głębokim smutkiem i żalem rodzina Finnów ogłasza śmierć ukochanego aktora komediowego, Pata Finna. — przekazał rzecznik rodziny w oficjalnym oświadczeniu.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Tagi: nie żyje
Gotówka po zmarłym to nie dodatek do spadku. Urząd Skarbowy tylko czeka na taką wpłatę
spadek, Urząd Skarbowy
fot. Shutterstock
Znalazłeś w domu gotówkę po zmarłym członku rodziny? To nie jest zwykła niespodzianka – w świetle prawa może wprowadzić cię w poważne kłopoty z Urzędem Skarbowym. Nieprzemyślane wpłaty wywołują automatyczne kontrole i wysokie podatki. Podsumowując: każda decyzja dotycząca takiej gotówki wymaga starannego udokumentowania i zgłoszenia, inaczej ryzykujesz utratę części spadku. Ten artykuł pokaże, jak bezpiecznie zalegalizować znalezione środki i uniknąć fiskalnych pułapek.Gotówka w domu to wciąż polska codziennośćSystem widzi więcej, niż się wydajeUrząd skarbowy i „zakazany spadek”. Tu zaczyna się prawdziwy problem
Czytaj dalej
Wigilia zamieniła się w koszmar. Sześć ofiar śmiertelnych w Zielęcicach. Policja ujawnia nowe fakty
Policja
Fot. rafal_olechowski/Getty Images/CanvaPro
Poranek wigilijny w Zielęcicach na Opolszczyźnie zakończył się niewyobrażalną tragedią. Na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 39 i 94 zderzyły się dwa samochody osobowe. Zginęło sześć osób. Policja przez wiele godzin ustalała, kim były ofiary. Teraz pojawiły się nowe informacje, ale wciąż wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi.Tragiczny poranek w Zielęcicach. Co wydarzyło się na skrzyżowaniu DK 39 i DK 94?Ofiary wypadku. Jedna tożsamość potwierdzona, pięć wciąż do ustaleniaŚledztwo pod nadzorem prokuratury. Policja apeluje o cierpliwość
Czytaj dalej