Bohun z "Ogniem i mieczem" wygląda jak inna osoba! Ludzie nie poznają 62-letniego gwiazdora

Kariera Aleksandra Domogarowa

Aleksander Domogarow urodził się 12 lipca 1963 roku w Moskwie. Po ukończeniu w 1984 roku Wyższej Szkoły Teatralnej im. Szczepkina rozpoczął pracę w Teatrze Małym, a następnie przez dziewięć lat występował w Teatrze Armii Sowieckiej, gdzie zgromadził na koncie kilkanaście głównych ról. Od 1994 roku był członkiem zespołu Teatru im. Mossowieta, a jego kariera filmowa rozpoczęła się jeszcze w tym samym roku rolą w filmie „Nasledstwo”.

W Rosji zyskał popularność dzięki serialom takim jak „Grafinya de Monsoro” czy kryminalny „Bandycki Petersburg”, a także dzięki udziałowi w kinowych sekwencjach cyklu „Marsz Tureckiego”. 

Przełom w jego karierze nastąpił w drugiej połowie lat 90., kiedy to otrzymał rolę Jurka Bohuna w polskiej ekranizacji powieści Henryka Sienkiewicza „Ogniem i mieczem”. Wybór aktora z Rosji zamiast polskiego odtwórcy początkowo wzbudził zdziwienie, ale Domogarow okazał się idealnym kandydatem, a jego ekranowa charyzma i silna osobowość sprawiły, że Bohun stał się niezapomnianą postacią polskiego kina. Sukces tego filmu na stałe wprowadził go do świadomości polskiej publiczności.

Aleksander Domogarow, dzięki tej roli, stał się nie tylko rozpoznawalny w Polsce, ale również zyskał status aktora kultowego, którego twarz kojarzona była natychmiast z ekranowym Bohunem. Jego udział w filmie otworzył przed nim także nowe możliwości zawodowe. Popularność w Polsce sprawiła, że Domogarow był często zapraszany do wywiadów i programów telewizyjnych, a jego rola stała się punktem odniesienia dla młodszych aktorów marzących o karierze w filmie historycznym.

Życie prywatne odtwórcy roli Bohuna

Życie osobiste Aleksandra Domogarowa było równie burzliwe jak jego kariera sceniczna.

Aktor czterokrotnie wchodził w związki małżeńskie. Pierwszą żoną była Natalia Sagojan, z którą miał syna Dmitrija. Kolejna żona, Irina Gunenkowa, urodziła mu drugiego syna, Aleksandra, który dziś jest reżyserem. Trzecim małżeństwem było to z aktorką Natalią Gromuszkiną, z którą Domogarow rozstał się w 2008 roku. Rok ten okazał się wyjątkowo dramatyczny, ponieważ jego starszy syn Dmitrij tragicznie zginął w wypadku samochodowym.

Media wielokrotnie relacjonowały trudny okres aktora, wspominając o jego depresji i rzekomych problemach z alkoholem, które sam stanowczo odpierał. Sam przyznał, że przeżył okres tak krytyczny, iż targnął się na własne życie. Dzięki błyskawicznej interwencji brata, Domogarow wciąż żyje. 

Po tych doświadczeniach na jakiś czas zniknął z życia publicznego, a jego powrót do mediów był skromny i ostrożny, ukazując aktora, który przeszedł przez dramaty rodzinne, utratę bliskich i medialną presję, co niewątpliwie wpłynęło na jego dzisiejszą postawę wobec życia i kariery.

Jego życie prywatne było pełne wyzwań i dramatów, które wielokrotnie odbijały się na jego karierze i relacjach z otoczeniem. Mimo tragedii i medialnego szumu Domogarow starał się zachować dystans do sensacji, koncentrując się na rodzinie i pracy twórczej. W trudnych momentach otoczenie, zwłaszcza bliscy, odegrało kluczową rolę w jego przetrwaniu i powrocie do normalnego życia. Te doświadczenia ukształtowały jego charakter, a także nauczyły ostrożności w kontaktach z mediami i publicznością, sprawiając, że dziś jest człowiekiem bardziej refleksyjnym i świadomym wartości życia.

Jak wygląda dziś Aleksander Domogarow?

Obecnie Aleksander Domogarow wciąż pozostaje aktywny zawodowo, chociaż głównie w Rosji, gdzie występuje na scenach teatralnych i pojawia się w tamtejszych produkcjach filmowych i telewizyjnych. Jego aktywność w polskich mediach jest ograniczona, a obecność w mediach społecznościowych sporadyczna, co daje obserwatorom fragmentaryczny obraz jego życia.

Pomimo dystansu do polskiego show-biznesu, Domogarow nadal budzi zainteresowanie i pozostaje postacią intrygującą, wciąż dyskutowaną zarówno przez fanów, jak i media.

Całkiem niedawno podzielił się jednak kadrami z „Ogniem i Mieczem” na swoim kanale nadawczym na Telegramie, opatrzonymi opisem

„A jednak miło!!! TYLE LAT minęło od pracy w Polsce! A oni pamiętają i piszą miłe słowa po wywiadzie dla polskiej stacji telewizyjnej...”

Do wpisu dołączył także kilka komentarzy polskich fanów, które wyrażały sentyment i radość z powrotu do wspomnień sprzed lat, co pokazało, że jego legenda wciąż żyje wśród widzów.

Jego dzisiejszy wygląd zdradza upływ lat. Twarz nosi ślady doświadczeń życiowych, a sylwetka świadczy o latach pracy na scenie i ekranie. Pomimo że nie jest już ikoną polskiego kina w tradycyjnym sensie, jego legenda przetrwała w pamięci widzów dzięki kultowym rolom, które na stałe wpisały go w historię kinematografii, a osobiste dramaty i przemiany uczyniły go człowiekiem o bogatej, choć trudnej historii, która czyni jego postać fascynującą także dzisiaj.