Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
News.Swiatgwiazd.pl > Newsy > Baron zabrał głos ws. rozwodu. Wspomniał o Sandrze Kubickiej
Kamil Wroński
Kamil Wroński 12.12.2025 16:49

Baron zabrał głos ws. rozwodu. Wspomniał o Sandrze Kubickiej

Baron zabrał głos ws. rozwodu. Wspomniał o Sandrze Kubickiej
Baron, Kubicka, fot. AKPA, KAPiF

Baron dość nieoczekiwanie zabrał głos ws. rozwodu z Sandrą Kubicką. Padły zaskakujące słowa. 

Związek Kubickiej i Barona

Sandra Kubicka i Aleksander Baron od początku tworzyli relację, która budziła spore emocje i regularnie trafiała na nagłówki portali. Poznali się w 2021 roku, a ich związek — intensywny, medialny i pełen wzajemnych deklaracji — szybko stał się jednym z najczęściej komentowanych w polskim show-biznesie. Zaledwie trzy lata później zdecydowali się na ślub. Uroczystość była kameralna, utrzymana w tajemnicy, a odbyła się zaledwie miesiąc przed narodzinami ich syna, Leonarda. Po pojawieniu się dziecka świeżo upieczeni rodzice chętnie dzielili się w mediach społecznościowych fragmentami codzienności, co jeszcze bardziej zwiększało zainteresowanie ich życiem prywatnym.

Gdy na świecie pojawił się Leonard, oboje stanęli wobec wyzwań typowych dla młodych rodziców. Kubicka wróciła do pracy stosunkowo szybko, co komentowano jako dowód jej ambicji i potrzeby odnalezienia równowagi między macierzyństwem a karierą. Baron natomiast w wywiadach podkreślał, że wspiera decyzje żony i akceptuje jej sposób funkcjonowania w nowej roli. W kolejnych miesiącach małżeństwo przeniosło się poza Warszawę, szukając spokoju i bardziej rodzinnych warunków. Nie przerwało to jednak fali medialnych spekulacji – te dotyczyły głównie różnic temperamentów, odmiennego tempa życia oraz presji, jaka towarzyszy funkcjonowaniu pod ciągłą obserwacją.

W połowie 2024 roku w mediach pojawiła się pierwsza fala plotek o kryzysie w ich małżeństwie. Kilka miesięcy później, w grudniu, Sandra Kubicka potwierdziła oficjalnie, że złożyła pozew rozwodowy. W emocjonalnym oświadczeniu opublikowanym na Instagramie wyjaśniła:

— „W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi. Nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego, co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu”.

Jednocześnie zdradziła, że mimo formalnego kroku oboje jeszcze przez wiele miesięcy próbowali znaleźć porozumienie i ustalić zasady opieki nad synem:

— „Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć, jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, by Leonard miał dwóch rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć”.

Modelka podkreśliła również, że niezależnie od rozpadu małżeństwa dobro syna pozostaje wartością nadrzędną:

— „Mimo że się rozstajemy na zawsze, zostajemy wspólnie rodzicami Leonarda. Jeśli Aleksander będzie chciał mieć stały kontakt z synem, to oczywiście nie będę mu go utrudniać, tak jak nie robiłam tego do tej pory, wręcz przeciwnie, miesiącami walczyłam, aby chciał spędzać z nim czas”.

Baron zabrał głos ws. rozwodu. Wspomniał o Sandrze Kubickiej
Sandra Kubicka i Baron, fot. KAPIF

Próba powrotu

W tygodniach poprzedzających pierwszą rozprawę rozwodową Sandra Kubicka i Aleksander Baron sprawiali wrażenie, jakby chcieli zatrzymać narastające spekulacje i pokazać, że między nimi wciąż istnieje przestrzeń do rozmowy. Pojawiali się razem na branżowych wydarzeniach, pozowali do zdjęć, a ich publiczne gesty życzliwości mogły sugerować, że oboje podjęli próbę odbudowania relacji. Tym większym zaskoczeniem było to, że w dniu wyznaczonego posiedzenia sądowego rozprawa została odwołana. Według ustaleń Pudelka para rzeczywiście dała sobie jeszcze jedną szansę, uznając, że warto spróbować naprawić związek.

Chwilowy powrót do siebie nie przyniósł jednak oczekiwanego rezultatu. Jak informował Pudelek, w listopadzie do sądu trafił kolejny pozew rozwodowy — ponownie z inicjatywy Sandry Kubickiej. Wniosek został złożony 28 listopada 2025 roku, a nowy termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Sam fakt ponownego uruchomienia procedury rozwodowej pokazuje, że wcześniejsze próby ratowania małżeństwa zakończyły się niepowodzeniem. Kubicka odniosła się już do sprawy publicznie, co natychmiast podchwyciły wszystkie większe redakcje.

Dodatkowy kontekst nadaje wydarzenie z 5 listopada — zaledwie niespełna trzy tygodnie przed złożeniem drugiego pozwu. Para wspólnie pojawiła się wówczas na jednym z warszawskich eventów. Ich zachowanie przed kamerami sugerowało raczej stopniowe łagodzenie napięć niż narastający konflikt. Zdjęcia z tamtego wieczoru sprawiały wrażenie, że choć relacja przechodzi trudny okres, to pozostaje otwarta przestrzeń do dialogu.

Rozwój wydarzeń pokazuje jednak, że pozory bywały mylące. Kolejny pozew rozwodowy potwierdza definitywne wejście w etap formalnego rozstania. Trudno się dziwić, że sprawa budzi tak duże zainteresowanie — związek Kubickiej i Barona od lat przyciąga uwagę odbiorców, a każde ich wspólne wystąpienie w przestrzeni publicznej staje się punktem odniesienia dla spekulacji medialnych.

Baron zabrał głos ws. rozwodu

Baron postanowił wprost odnieść się do medialnego zamieszania wokół swojej osoby i rzekomego rozwodu z Sandrą Kubicką. Dodał wideo na Instastory, w którym wyjaśnił, że nie zamierza komentować prywatnych spraw. Wprost wspomniał także o Kubickiej, mówiąc, że on i Leoś wstali później niż mama.

 Wszystkim zatroskanym dziękuję za dużo wiadomości i wsparcie. Wiedzcie, że wszyscy jesteśmy zdrowi, uśmiechnięci, szczęśliwi. Leoś miał przez parę dni katarek, dlatego mieliśmy nieprzespane nocki, ale dzisiejsza noc crème da la crème, wyspaliśmy się, i ja i Leoś, wstaliśmy później niż mama, tak że jest super.

Dodał także, że robi sobie detoks od mediów społecznościowych. 

Postanowiłem zrobić sobie detoks od social mediów dla higieny głowy i serducha. W związku z tym ten profil zrobię prywatny. Jak ktoś będzie bardzo potrzebował wiedzieć, co u mnie, to serdecznie zapraszam. Zawsze będzie można to zrobić, natomiast troszkę przefiltruję ilość spamu na mój temat, bo tylko tak można to nazwać.

Aleksander Baron ujawnił później, że tegoroczne urodziny obchodził z wyprzedzeniem, ponieważ ich właściwa data przypada na weekend, w którym będzie koncertował i spędzi go w trasie. Muzyk podkreślił, że już otrzymał pierwszy prezent — ten najważniejszy, od synka. Na krótkim nagraniu, które zamieścił w mediach społecznościowych, uwagę obserwatorów przyciągnął jeszcze jeden detal: w kadrze pojawiła się również Sandra Kubicka. Jej obecność podczas rodzinnego świętowania dodaje całej sytuacji dodatkowego kontekstu, sugerując, że mimo formalnych zawirowań oboje potrafią wspólnie uczestniczyć w ważnych momentach związanych z dzieckiem.

Baron zabrał głos ws. rozwodu. Wspomniał o Sandrze Kubickiej
Sandra Kubicka, Baron, fot. KAPIF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News