Agnieszka Kaczorowska otworzyła się ws. kolejnego dziecka. Padła deklaracja
Agnieszka Kaczorowska w najnowszym wywiadzie zdecydowała się na śmiałe wyznanie. Czegoś takiego nie spodziewał się nikt.
Relacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza
Relacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza zaczęła przyciągać uwagę mediów już wiosną 2025 roku. Początkowo ich związek pozostawał w sferze domysłów – para nie komentowała pojawiających się informacji, co tylko podsycało spekulacje. Sytuacja zmieniła się dopiero, gdy oboje wystąpili razem w programie „Taniec z Gwiazdami”, gdzie Rogacewicz był partnerem tanecznym Kaczorowskiej. Widzowie mogli śledzić ich wspólne treningi, układy taneczne i momenty pełne emocji na parkiecie, a ich obecność w programie stała się jednym z najbardziej komentowanych wątków sezonu. Publiczne występy pozwoliły relacji przejść z półprywatnej do oficjalnej, a media zaczęły skrupulatnie relacjonować każdy krok pary.
Po zakończeniu udziału w „Tańcu z Gwiazdami” związek Kaczorowskiej i Rogacewicza nie ucichł. Para zaczęła pojawiać się wspólnie na galach, premierach i innych wydarzeniach show‑biznesowych, a także w programach śniadaniowych, gdzie opowiadali o swoich planach zawodowych i prywatnych. Ich aktywność w mediach społecznościowych dodatkowo ujawniała kolejne wspólne projekty, w tym przygotowania do spektaklu teatralnego „7”, którego premiera zaplanowana jest na przyszły rok. To pokazuje, jak ściśle ich relacja splata się z kolejnymi etapami kariery artystycznej, tworząc związek, który nie tylko inspiruje prywatnie, ale i zawodowo.
Nie można przy tym pominąć roli mediów w kształtowaniu wizerunku pary. Komentarze, doniesienia i spekulacje dotyczące ich życia prywatnego oraz współpracy artystycznej stały się stałym elementem show‑biznesowej narracji. Każdy ich ruch – od wspólnych projektów po codzienne aktywności – przyciąga uwagę szerokiej publiczności, a relacja Kaczorowskiej i Rogacewicza staje się jednym z najczęściej obserwowanych tematów polskiego show‑biznesu, wpisując ich w rolę pary, której losy śledzi cały kraj.

Tak Agnieszka Kaczorowska mówiła o Marcinie Rogacewiczu
Od momentu, gdy ich związek stał się medialnie znany, Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz regularnie pojawiają się w programach telewizyjnych, podcastach i wywiadach, gdzie ich relacja stanowi jeden z głównych tematów rozmów. Media i fani śledzą ich każdy krok, a nawet najdrobniejsze zdjęcie czy komentarz wywołuje dyskusje o ich codziennym życiu. Pomimo wrażenia, że para nieustannie dzieli się sobą publicznie, Kaczorowska w podcaście „Call Me Mommy” jasno zaznaczyła, że ich obecność w mediach wcale nie oznacza odsłaniania życia prywatnego:
— „Ludziom się wydaje, że to, że byliśmy razem w programie, to my już pokazujemy swoją prywatność, nie? My się razem pokazujemy tylko w kontekście zawodowym. Prowadzimy razem premierę na spektaklu, idziemy na jakieś zaproszenie razem, jesteśmy razem w programie. Robimy razem spektakl. To są rzeczy, które nas łączą zawodowo i w tym kontekście się pokazujemy. Ale nie pokazujemy się na Instagramie, kiedy sobie pijemy kawkę, czy kiedy rozmawiamy, jesteśmy na spacerze i tak dalej, bo to jest sfera prywatna, której pokazywać nie będziemy i tego konsekwentnie nie robimy. Nawet kiedy się o sobie wypowiadamy, to najczęściej jednak kiedy jest to jakiś kontekst zawodowy, nie?”
Ten komentarz podkreśla świadome wytyczenie granicy między sferą prywatną a publiczną. Para konsekwentnie pokazuje się w mediach przede wszystkim w kontekście zawodowym – podczas premier, wydarzeń branżowych czy pracy nad wspólnymi projektami artystycznymi. W tym wymiarze opowiadają o sobie i swoim związku, pozostawiając prywatne życie poza obiektywem i zasięgiem mediów społecznościowych.
W praktyce oznacza to, że mimo częstych publicznych wystąpień i medialnego zainteresowania, większość aktywności Kaczorowskiej i Rogacewicza jest powiązana z ich pracą. Ich wizerunek w mediach funkcjonuje więc jako starannie budowana narracja zawodowa, w której miłość i współpraca artystyczna splatają się w fascynującą historię dla fanów, bez naruszania intymnej sfery życia.
Agnieszka Kaczorowska ujawniła prawdę o trzecim dziecku
W tym samym wywiadzie w szczerej rozmowie wróciła do tematu, który od lat jest jej szczególnie bliski, czyli macierzyństwa. W trakcie wywiadu została zapytana o to, czy rozważa powiększenie rodziny i „czy byłaby w stanie być mamą trzeciego dziecka”.
— „Ja kocham być mamą. Ja niczego nie planuję, ja niczego nie oczekuję” — zaczęła, stopniowo rozwijając swoją refleksję.
Jak podkreśliła, jej podejście do życia w ostatnim czasie uległo wyraźnej zmianie:
„Właśnie to jest ta wielka zmiana, która dała mi wolność w życiu. Moja wielka zmiana, która się zadziała we mnie przez ostatnie. No, w zasadzie myślę, że już ze dwa lata, ale ten ostatni rok był takim budowaniem siebie na nowo, takim odradzaniem siebie. To jest taka wolność w decydowaniu, co tu i teraz”.
Agnieszka zaznaczyła również, że ma własne marzenia i plany, ale celowo nie chce snuć dalekosiężnych scenariuszy.
„Ja mam swoje marzenia, mam swoje plany. To jest w ogóle taka absolutnie cudowna rzecz, że ja nie myślę o tym. Pytasz mnie, czy mogłabym? Mogłabym, bo kocham być mamą. Czy planuję, nie planuję i nie wiem. Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, czy chcę. Na ten moment jestem w takim momencie życia, że jestem skoncentrowana na moich dziewczynkach plus swojej pracy zawodowej. Co będzie w przyszłości? Nie wiem” — podsumowała.
