Szczegóły pogrzebu Agnieszki Maciąg. Rodzina przekazała informacje

Agnieszka Maciąg odeszła 27 listopada. Mierzyła się z chorobą

Karierę modelki Agnieszka Maciąg rozpoczęła w latach 90., zdobywając międzynarodową sławę i pracując dla największych światowych domów mody w Nowym Jorku, Mediolanie i Paryżu. Pracowała m.in. dla Karla Lagerfelda i Escady.

W późniejszych latach rozszerzyła swoją działalność artystyczną i medialną. Nagrała solową płytę pt. "Marakesz 5:30" w 1996 roku, występowała w filmach (np. "Czas surferów" w 2005 r.) i serialach. Była też dyrektorem artystycznym przedsiębiorstwa Vistula.

Agnieszka Maciąg zadebiutowała jako autorka w 2006 roku tomikiem poezji "Zielone pantofle". Znana jest przede wszystkim z promowania zdrowego stylu życia, duchowości i świadomego odżywiania, co kontynuowała na swoim blogu i w bestsellerowych książkach, takich jak "Smak szczęścia" i "Smak zdrowia". Promowała jogę, medytację i wegetarianizm.

Była dwukrotnie zamężna, a z drugiego małżeństwa z Robertem Wolańskim miała córkę Helenę. Zmarła 27 listopada 2025 roku w Warszawie w wieku 56 lat, po walce z chorobą nowotworową.

Świat mediów pożegnał Agnieszkę Maciąg

Śmierć Agnieszki Maciąg została ogłoszona w sposób głęboko osobisty i wzruszający przez jej męża, fotografa Roberta Wolańskiego. To on za pośrednictwem mediów społecznościowych – na swoim oraz oficjalnym profilu żony – przekazał tę smutną wiadomość.

Wolański opublikował poruszający wpis, w którym nazwał Agnieszkę Maciąg swoim „Słońcem” i „Światłem, które zmieniło [jego] życie”. Zapewnił ją, że będzie zawsze widział jej „oczy pełne Miłości”, a jej „radość i Pełnia Życia będą żyć [w nim] zawsze”. W ten sposób, zamiast formalnego oświadczenia, świat dowiedział się o odejściu artystki poprzez pełne bólu, ale i miłości pożegnanie najbliższej osoby, co natychmiast wywołało ogromne poruszenie.

Świat mediów i show-biznesu zareagował natychmiastowo, z niedowierzaniem i głębokim smutkiem. Liczne gwiazdy, celebryci, projektanci mody i dziennikarze masowo żegnali Maciąg w mediach społecznościowych. Ton tych pożegnań był niezwykle ciepły, akcentujący nie tylko jej dawną karierę modelki i aktorki, ale przede wszystkim jej duchowość, mądrość i dobroć.

Paulina Krupińska określiła jej odejście jako "Wielką stratę", podkreślając, że Agnieszka była "wspaniałym człowiekiem”, natomiast Martyna Wojciechowska napisała, że Maciąg "była Aniołem" i "pięknym światłem i inspiracją" dla wielu. Podobny ton, mówiący o jej łagodności, ciepłej aurze i duchowym przewodnictwie, powtarzał się w komentarzach od m.in. Magdy Steczkowskiej, Beaty Sadowskiej i Anety Kręglickiej.

Wiele osób, w tym liczni fani jej książek o samorozwoju i zdrowym życiu, wyrażało ogromną wdzięczność za to, że ich "uratowała", dając siłę i wskazując drogę do świadomego życia.

Dominującą reakcją było poczucie straty nie tylko gwiazdy, ale osoby, która w ostatnich latach stała się dla wielu autorytetem w dziedzinie wewnętrznego spokoju i zdrowia.

Szczegóły pogrzebu Agnieszki Maciąg. Rodzina przekazała szczegóły

Rodzina Agnieszki Maciąg przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych szczegóły dotyczące jej ostatniego pożegnania. Wiadomość o dacie i miejscu ceremonii opublikowano na oficjalnym profilu byłej modelki i pisarki.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w poniedziałek, 15 grudnia, w Warszawie o godzinie 11:00. Miejscem spoczynku modelki będzie Cmentarz Powązki Wojskowe w Warszawie

W opublikowanym komunikacie, podpisanym przez jej męża, Roberta Wolańskiego z rodziną, zawarto również wzruszającą prośbę do wszystkich uczestników ceremonii. Rodzina zaapelowała, aby to ostatnie pożegnanie miało charakter pełen spokoju, Miłości i szacunku.

- Będziemy wdzięczni za odprowadzenie jej w duchu spokoju, Miłości i szacunku dla Agnieszki oraz jej bliskich. Niech jej dusza wejdzie do Światła w Pełni Szczęścia. Z wdzięcznością Robert Wolański z rodziną -  czytamy w oświadczeniu.

Przekaz ten jest spójny z duchową ścieżką, którą Agnieszka Maciąg promowała w swoim życiu i twórczości, prosząc o uszanowanie jej światła i wewnętrznego spokoju w chwili przejścia.