Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
News.Swiatgwiazd.pl > Newsy > Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" stracił żonę i pracę. Teraz ujawnił wysokość swojej renty
Anna Guziewska
Anna Guziewska 11.12.2025 22:15

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" stracił żonę i pracę. Teraz ujawnił wysokość swojej renty

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" stracił żonę i pracę. Teraz ujawnił wysokość swojej renty
FB/Chłopaki do wzięcia

To nie koniec problemów Jarusia z “Chłopaków do wzięcia”. Po rozstaniu z Gosią i problemach ze znalezieniem mieszkania, właśnie opowiedział o utracie pracy. Chociaż mężczyzna pobiera rentę, poskarżył się, że trudno się z niej utrzymać. Jaka jest wysokość świadczenia?

Jaruś z “Chłopaków do wzięcia” chciał znaleźć miłość życia

Program "Chłopaki do wzięcia" to jeden z najpopularniejszych polskich seriali dokumentalnych typu reality TV, emitowany od 2012 roku na antenie stacji Polsat Play. Koncentruje się on na życiu samotnych mężczyzn, często mieszkających na wsiach lub w małych miasteczkach, którzy aktywnie szukają partnerek życiowych. Produkcja ta w szczery i często wzruszający sposób pokazuje ich codzienne zmagania, marzenia oraz próby nawiązania romantycznych relacji. Jest to jednocześnie obraz polskiej prowincji i wyzwań, z jakimi mierzą się osoby z mniejszą szansą na znalezienie miłości.

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych postaci, która na stałe wpisała się w krajobraz programu, jest Jarosław Mergner, szerzej znany jako Jaruś.

Jarosław Mergner dołączył do obsady "Chłopaków do wzięcia" od początku emisji, stając się jednym z symboli tego formatu. Jest on postacią niezwykle autentyczną i zaskarbił sobie sympatię widzów swoją prostolinijnością, specyficznym poczuciem humoru oraz głębokim pragnieniem znalezienia drugiej połówki. Początkowo mieszkał wraz z mamą, która aktywnie wspierała go w poszukiwaniach partnerki.

Życie Jarusia w programie toczyło się przez wiele lat wokół niepowodzeń w randkowaniu, co wielokrotnie stanowiło dla niego źródło frustracji, ale też motywacji. Jednak po latach poszukiwań i perypetii, Jaruś odnalazł szczęście. Jego historia miłosna zakończyła się ślubem z Gosią, który miał miejsce w 2021 roku, co było wielkim wydarzeniem dla fanów serialu.

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" stracił żonę i pracę. Teraz ujawnił wysokość swojej renty
Jaruś. Fot. FB/Chłopaki do wzięcia

Wielka miłość i rozwód. Jaruś i Gosia z “Chłopaków do wzięcia”

Jaruś po latach poszukiwań znalazł szczęście u boku Gosi, którą poślubił w kwietniu 2022 roku. Fani wierzyli, że Jaruś, znany ze swojej zaradności i chęci poprawy życia (m.in. poprzez sprzedaż perfum czy projektowanie koszulek), wreszcie zazna stabilizacji. Niestety, związek szybko napotkał problemy i nie przetrwał próby czasu.

Przyczyną rozstania okazały się poważne konflikty finansowe. Jaruś publicznie wyznał, że ma żal do Gosi i jej rodziny, twierdząc, że zarabia na utrzymanie jej krewnych, którzy żyją na jego koszt. W odpowiedzi, Gosia oskarżyła Jarusia o skąpstwo i niewierność. Jaruś sugerował, że to Gosię należy winić za te same przewinienia.

Wersję Jarusia potwierdził jego znajomy, Tomasz, który wyjawił, że rodzina Gosi potraktowała Jarusia jak "skarbonkę", licząc jedynie na jego pieniądze. Gdy Mergner się zbuntował, został odsunięty:

- Powiem wam tylko tyle: z Jarka sobie zrobili skarbonkę, tylko się liczyła kasa dla nich, a Jarek miał ciągle za wszystko płacić. Jak się zbuntował, to nawet nie mógł usiąść przy stole wielkanocnym. Oddzielnie musiał jeść - powiedział Tomasz, publikując tę informację na TikToku.

Po poważnym konflikcie, Jaruś opuścił Gosię, tracąc jednocześnie swoje mieszkanie komunalne. Musiał wrócić do mamy, a następnie szukać nowego, co spotęgowało jego obecne problemy finansowe.

Jaruś ma problemy finansowe. Taką rentę pobiera

Po rozstaniu z Gosią Jaruś znalazł się w bardzo trudnej sytuacji materialnej. Jak przyznał przed kamerami, wielu widzów błędnie zakłada, że dzięki obecności w telewizji ma zapewnione wysokie dochody i nie ma problemów finansowych.

Mężczyzna opowiedział o tym, że stracił pracę. Bardzo się starał, ale pracodawca niestety nie przedłużył z nim umowy. Próbował poprawić swoją sytuację, podejmując posadę w obiektach należących do spółki węglowej w Polkowicach.

- Pracowałem trzy miesiące i nie przedłużyli mi umowy. Nie wiem dlaczego. Człowiek się wszystko starał, wstaje rano, wcześnie był, przebrany w robocze ciuchy. Człowiek się przykładał, ale nie wiadomo, jaka przyczyna. Podejrzewam, że ktoś zrobił sobie ze mną zdjęcie, komuś się nie podobało i tyle. To fajna praca była, w Polkowicach w kopalni. Sprzątałem, koło baru sprzątałem, wszystko się starałem. Jak śmieci leżały gdzieś, to trzeba było pozbierać, taki porządkowy - wyznał bohater “Chłopaków do wzięcia”.

Utrata pracy sprawiła, że Jaruś, po opuszczeniu Gosi, musiał mierzyć się z poważnymi problemami finansowymi i brakiem stałego dachu nad głową, będąc zdanym jedynie na niską rentę. Obecnie jej wysokość nie wystarcza mu na utrzymanie:

- Ludzie myślą, że jak jestem w telewizji, to pewnie mam pieniądze i sobie poradzę, ale to nieprawda. Po prostu mam renty 1700. To jest za mało - wyznał.

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" stracił żonę i pracę. Teraz ujawnił wysokość swojej renty
Jaruś i Gosia podczas ślubu. Fot. YT/Polsat
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News