Anna Kurnikowa i Enrique Iglesias ogłosili to oficjalnie. Pokazali zdjęcie

Historia związku Anny Kurnikowej i Enrique Iglesiasa

Anna Kurnikowa i Enrique Iglesias od lat funkcjonują w przestrzeni publicznej na własnych zasadach. Choć oboje należą do grona najbardziej rozpoznawalnych osób świata sportu i muzyki, ich prywatne życie rzadko trafia na nagłówki portali.

Kurnikowa, była tenisistka, przez wiele lat była jedną z ikon kobiecego tenisa. Jej popularność wykraczała jednak daleko poza korty — kontrakty reklamowe, obecność w mediach i rozpoznawalność uczyniły z niej jedną z najbardziej medialnych sportsmenek przełomu lat 90. i 2000. Po zakończeniu kariery sportowej stopniowo wycofała się z życia publicznego, skupiając się na rodzinie i prywatności.

Enrique Iglesias to z kolei jedna z największych gwiazd muzyki pop i latino ostatnich dekad. Syn legendarnego Julio Iglesiasa, od początku kariery budował własną pozycję na rynku muzycznym, sprzedając miliony płyt na całym świecie. Jego utwory przez lata dominowały listy przebojów, a on sam regularnie koncertował na największych scenach globu. Mimo międzynarodowej sławy, Iglesias również unika nadmiernej ekspozycji życia prywatnego, rzadko udziela wywiadów na tematy rodzinne i konsekwentnie oddziela scenę od domu.

Para poznała się w 2001 roku na planie teledysku do utworu „Escape”. Od tamtego momentu ich relacja rozwijała się bez spektakularnych deklaracji czy medialnych afer. Choć wielokrotnie pojawiały się plotki o rozstaniach czy kryzysach, Anna Kurnikowa i Enrique Iglesias pozostali razem przez ponad dwie dekady. Nigdy nie potwierdzili informacji o ślubie, co również wpisuje się w ich konsekwentne podejście do prywatności.

Wspólnym mianownikiem ich życia jest spokój i dystans wobec show-biznesu. Nie bywają regularnie na czerwonych dywanach, nie komentują doniesień medialnych i rzadko publikują wspólne zdjęcia. Gdy jednak decydują się na taki krok, zazwyczaj dotyczy on spraw naprawdę istotnych. Ich związek przez lata stał się przykładem długotrwałej relacji w świecie celebrytów, gdzie trwałość i konsekwencja należą do rzadkości.

Rodzina Kurnikowej i Iglesiasa

Rodzina Anny Kurnikowej i Enrique Iglesiasa od samego początku była budowana z dala od medialnego zgiełku. Dopiero w grudniu 2017 roku świat dowiedział się, że Kurnikowa i Iglesias powitali na świecie bliźnięta — córkę Lucy i syna Nicholasa. Informacja ta była ogromnym zaskoczeniem, bo ciąża tenisistki do samego końca nie została publicznie potwierdzona.

Kolejne lata tylko umocniły wizerunek pary jako rodziców, którzy nie chcą epatować życiem prywatnym. Dzieci bardzo rzadko pojawiają się na zdjęciach w mediach społecznościowych. W styczniu 2020 roku Anna i Enrique ponownie zostali rodzicami. Na świat przyszła ich córka Mary, a informacja o jej narodzinach została przekazana fanom w równie oszczędnej formie, jak poprzednio — poprzez jedno zdjęcie i krótki podpis.

Enrique Iglesias w wywiadach wielokrotnie podkreślał, jak bardzo ojcostwo wpłynęło na jego życie. W rozmowie z magazynem Quién przyznał, że choć nadal chce realizować się muzycznie, to priorytety uległy zmianie: 

Bycie ojcem zmienia wszystko. Nie tyle mój sposób myślenia, co moje priorytety. To szczęście, które czujesz w sobie, ale także wielka odpowiedzialność. Wiem, że chcę nadal cieszyć się swoją pasją, którą zawsze było pisanie piosenek i śpiewanie ich. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć równowagę między tym, co zawsze chciałem robić, czyli muzyką, a byciem dobrym ojcem.

W podobnym duchu Anna Kurnikowa, po zakończeniu kariery sportowej, skupiła się głównie na wychowywaniu dzieci, zapewniając im stabilne, spokojne dzieciństwo z dala od fleszy i mediów. Ich domowe życie toczy się głównie w Stanach Zjednoczonych, gdzie para mieszka od wielu lat. 

Czwarta ciąża i oficjalne ogłoszenie

W poniedziałek światło dzienne ujrzało najnowsze, wyjątkowe ogłoszenie od Anny Kurnikowej i Enrique Iglesiasa. Para, znana z dbania o prywatność, zdecydowała się pokazać jedno zdjęcie, które od razu przyciągnęło uwagę fanów na całym świecie. Fotografia przedstawia noworodka owiniętego w delikatny kocyk, śpiącego spokojnie obok pluszowego misia. Minimalistyczny kadr pokazuje więcej niż jakikolwiek rozbudowany opis — prostotę, ciepło i spokój rodzinnego życia. Podpis pod zdjęciem jasno wskazuje datę narodzin, pozostawiając szczegóły, takie jak płeć czy imię dziecka, nadal w sferze prywatnej.

To czwarty raz, kiedy para decyduje się na taki publiczny gest. Poprzednie momenty, takie jak narodziny bliźniaków Lucy i Nicholasa w 2017 roku oraz córki Mary w 2020 roku, były równie kameralne i subtelne. Reakcje fanów były natychmiastowe. Komentarze pełne gratulacji i ciepłych słów zalały profil pary, a media społecznościowe rozgrzały się do czerwoności. 

W tym minimalistycznym przekazie kryje się ogrom emocji. Zdjęcie noworodka, choć proste, symbolizuje radość, bezpieczeństwo i stabilność, które Anna i Enrique konsekwentnie budują wokół swojej rodziny. Ich decyzja o udostępnieniu fotografii jest wyraźnym sygnałem: mimo całej sławy i presji medialnej, najważniejsze pozostaje życie w domu, w kręgu najbliższych.