Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
News.Swiatgwiazd.pl > Newsy > Chwilę przed świętami to pojawiło się na grobie Żory Korolyova. Wzruszający szczegół
Dorota Łukasik
Dorota Łukasik 23.12.2025 06:00

Chwilę przed świętami to pojawiło się na grobie Żory Korolyova. Wzruszający szczegół

Chwilę przed świętami to pojawiło się na grobie Żory Korolyova. Wzruszający szczegół
fot. East News

Grudzień ma tę właściwość, że przywołuje wspomnienia mocniej niż inne miesiące. W przypadku Żory Korolyova ten czas zawsze budzi emocje. Cztery lata po jego śmierci historia wciąż nie jest zamknięta, a kolejne obrazy i słowa wracają, gdy najmniej się ich spodziewamy. I właśnie teraz, tuż przed świętami, wydarzyło się coś, co znów skierowało uwagę na jego grób i pamięć, jaka po nim pozostała.

Kim był Żora Korolyov? Kariera tancerza i życie prywatne

Żora Korolyov przez lata był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy tanecznej strony polskiej telewizji. Urodzony na Ukrainie, swoją dorosłą karierę związał z Polską. Szerokiej publiczności dał się poznać jako tancerz i trener w programie „Taniec z gwiazdami”, gdzie występował u boku znanych uczestniczek. Regularnie pojawiał się w kolejnych edycjach show, budując wizerunek profesjonalisty i osoby zaangażowanej w swoją pracę. Dla wielu widzów był stałym elementem programu, kojarzonym z konsekwencją, spokojem i doświadczeniem.

Poza telewizją aktywnie pracował jako instruktor tańca. Uczył, trenował i planował kolejne projekty zawodowe. Równolegle ważną rolę odgrywała dla niego rodzina. Był partnerem Eweliny Bator i ojcem córki. Starał się łączyć pracę z życiem prywatnym, co w jego przypadku oznaczało ciągłe balansowanie między salą treningową a domem.

Informacja, która pojawiła się 21 grudnia 2021 roku, była dla wielu osób całkowitym zaskoczeniem. Żora Korolyov zmarł nagle w wieku 34 lat. Wiadomość szybko obiegła media i wywołała falę komentarzy. W pierwszych godzinach po tragedii dominowało niedowierzanie, a pytania o przyczyny pojawiały się niemal natychmiast. Dopiero z czasem zaczęły napływać potwierdzone informacje dotyczące okoliczności jego śmierci.

Chwilę przed świętami to pojawiło się na grobie Żory Korolyova. Wzruszający szczegół
Żora Korolyov, fot. KAPiF

Śmierć Żory Korolyova

Do tragedii doszło w domu tancerza. Nagle źle się poczuł, wezwano więc pomoc medyczną. Ratownicy podjęli reanimację, jednak nie udało się uratować jego życia. Później ujawniono, że przyczyną zgonu było zapalenie mięśnia sercowego. Lekarze wielokrotnie podkreślali, że to choroba, która może przebiegać bezobjawowo i dotykać osoby młode oraz aktywne fizycznie. W przypadku Żory Korolyova nic wcześniej nie zapowiadało takiego scenariusza.

Po pewnym czasie Ewelina Bator zdecydowała się opowiedzieć o ostatnich chwilach spędzonych z partnerem. W obszernym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych ujawniła, że tuż przed śmiercią wypowiedział do niej słowa „do zobaczenia”. Pisała, że wie, iż zostały one wypowiedziane na głos i wierzy, że jeszcze się spotkają. Przyznawała, że nadal trudno jej uwierzyć w jego brak, choć akceptuje fakt fizycznego odejścia. Jednocześnie zaznaczała, że wierzy w jego obecność w innym wymiarze – mentalnym i duchowym. 

Cztery lata po śmierci tancerza to właśnie te ostatnie słowa najczęściej wracają w medialnych wspomnieniach. Stały się osobistym symbolem przerwanej codzienności i relacji, która zakończyła się nagle, bez ostrzeżenia.

Grób Żory Korolyova przed świętami

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia uwagę internautów i mediów ponownie zwrócił grób Żory Korolyova. Na jego miejscu spoczynku pojawiły się elementy związane z okresem świątecznym, które wyraźnie odróżniały się od standardowych dekoracji cmentarnych. Całość jest utrzymana w stonowanym tonie, ale jeden szczegół przykuwał szczególną uwagę i ma wyraźnie osobisty charakter. To symbol bezpośrednio nawiązujący do rodziny tancerza i jego roli jako ojca. Ten drobny, ale znaczący element to mała figurka aniołka umieszczona w świątecznym wieńcu, z napisem „Pamiętamy o Tobie”.

Zdjęcia miejsca spoczynku szybko zaczęły krążyć w sieci. Internauci zwracali uwagę, że całość wygląda skromnie, ale jednocześnie bardzo wymownie. 

Cztery lata po śmierci Żory Korolyova pamięć o nim wciąż trwa, nie tylko w archiwalnych nagraniach i wspomnieniach z telewizji, ale także w cichych gestach wykonywanych z dala od kamer. To one pokazują, że choć czas mija, nie wszystko da się zamknąć i odłożyć na półkę z napisem „przeszłość”. W niektórych historiach to właśnie najmniejszy szczegół mówi najwięcej.

Chwilę przed świętami to pojawiło się na grobie Żory Korolyova. Wzruszający szczegół
Żora Korolyov, fot. KAPiF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News