Brigitte Bardot w szpitalu! Nowe informacje o jej stanie zdrowia
Do mediów dotarły niepokojące wieści. Legenda kina trafiła do szpitala! W jakim stanie jest Brigitte Bardot?
Kim jest Brigitte Bardot?
Brigitte Bardot - to nazwisko, które brzmi jak zapach francuskiego lata. Kiedy myślimy o ikonach kina, pojawia się ona, niekwestionowana, zadziorna, uwodzicielska. BB, jak ją nazywano w skrócie, była dla widzów symbolem buntu i wolności, tak naturalnie, jak zachód słońca nad Saint-Tropez.
Urodzona w 1934 roku w Paryżu, Bardot szybko zyskała sławę dzięki urokowi, który wydawał się przekraczać granice ekranu. Jej ruchy były subtelne, lecz pełne wyrazu, a spojrzenie - jednocześnie niewinne i prowokujące. Filmy takie jak „I Bóg stworzył kobietę” wyniosły ją na międzynarodowy szczyt, czyniąc z niej symbol seksapilu, który w tamtych czasach szokował i fascynował zarazem. Ale Bardot nigdy nie była jednowymiarowa. Pod warstwą blasku kryła się kobieta świadoma własnej siły i wrażliwości.
Co ciekawe, życie Brigitte poza kamerą bywało równie barwne, jak na ekranie. Zmieniała partnerów, angażowała się w kontrowersje, a w końcu porzuciła show-biznes, by poświęcić się walce o prawa zwierząt. Jej decyzja o wycofaniu się z Hollywood była wyrazem niezależności i wyraźnym sygnałem, że legenda nie musi trwać na ekranie, by być wieczna.
Dziś Brigitte Bardot to nie tylko ikona filmowa. To idea, symbol pewnej epoki, gdy kino francuskie miało odwagę łamać konwenanse, a kobiecość była zarówno delikatna, jak i niepokorna. BB pokazała światu, że uroda i talent to tylko część całej historii, że prawdziwa legenda tworzy się w momentach odwagi, wyboru i własnej wolności.

Brigitte Bardot ma problemy ze zdrowiem
Brigitte Bardot - legenda, ikona kobiecości, symbol francuskiego buntu i piękna - coraz częściej kojarzona jest nie tylko z pięknem i filmowym blaskiem, ale również z kruchością ludzkiego ciała. W ostatnich latach jej wiek dawał o sobie znać, a zdrowie nieco kaprysiło.
Jednym z najbardziej niepokojących epizodów było zdarzenie w lipcu 2023 roku, kiedy to w jej domu w Saint-Tropez interweniowali strażacy - Bardot miała poważne problemy z oddychaniem i potrzebowała tlenu. Jej mąż, Bernard d’Ormale, tłumaczył, że fala upałów w regionie i ograniczona tolerancja gorąca w jej wieku mogły pogorszyć stan oddechowy. Wynik badań pokazał również obniżony poziom czerwonych krwinek - anemię, która mogła przyczyniać się do trudności w oddychaniu.
Jej dramat zdrowotny nie zakończył się jednak tam. W październiku 2025 roku Bardot, już w wieku 91 lat, została hospitalizowana w Tulonie na - jak donosi się w mediach - poważną chorobę, wymagającą operacji. Choć rodzina nie ujawniła dokładnej diagnozy, wiadomo było, że operacja się udała.
Ta seria problemów zdrowotnych to nie tylko fizyczne wyzwanie, ale i jasny znak, że nawet ikony bywają kruche. Bardot, która przez dekady emanowała energią i prowokacją, dziś przypomina, że starzeć się musi każdy. W jej przypadku dramatyzm wieku miesza się z godnością: choroba towarzyszy legendzie, ale nie określa jej.
Bardot trafiła do szpitala
Ostatnie tygodnie obfitują w nowe, niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia Brigitte Bardot. Francuska legenda kina na początku października br. przeszła operację, lecz ani ona sama, ani jej bliscy nie ujawnili charakteru zabiegu ani szczegółów dotyczących poważnej choroby, o której rozpisywały się francuskie media.
Minęło zaledwie kilka tygodni od informacji, że Bardot regeneruje się w domu, tymczasem do publicznej wiadomości trafiły kolejne niepokojące informacje. Jak donoszą media, Brigitte Bardot od niemal dwóch tygodni znajduje się w szpitalu Saint-Jean w Tulonie, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy.
Naturalnym jest, że fani zadają sobie pytanie, czy to, co dzieje się ze zdrowiem Bardot, ma związek z problemami z 2023 roku. Odpowiedź jest jednak nieznana, bowiem na próżno szukać szczegółów - bliscy dbają o prywatność Brigitte i nie przekazują mediom więcej, niż jest to konieczne.
Trzymamy kciuki za powrót Brigitte Bardot do zdrowia.
