Zamieszanie podczas wywiadu z Edytą Górniak. "O Boże". Wszystko nagrały kamery
Wywiad Świata Gwiazd z Edytą Górniak w Operze Leśnej został nagle przerwany. W trakcie rozmowy artystka wspomniała o Rosjanach, chwilę później stało się to. Wszystko nagrały kamery
Edyta Górniak broni rosyjskich artystów
W Operze Leśnej, jak co roku, króluje obecnie Polsat Hit Festiwal. Artyści parający się gatunkami muzycznymi wszelakiego rodzaju tłumnie zjechali do Sopotu, by na legendarnej scenie zabawiać wypchane do granic możliwości trybuny. Polsat Hit Festiwal otwiera wakacyjny sezon koncertowy, a robi to z rozmachem: nie brakuje tam gwiazd największego formatu, których twarze nie znikają z pierwszych stron gazet.
Wśród płci pięknej nie zabrakło Dody, Maryli Rodowicz, Roxie Węgiel czy Edyty Górniak, która zachwyciła swoim występem z Mietkiem Szczęśniakiem, przywołując wiele nostalgicznych wspomnień, szczególnie wśród starszego pokolenia, dla którego “Dumka na dwa serca” często wiąże się z ckliwymi momentami z przeszłości. Po występie zaś przyszła pora na udzielanie wywiadów.

Edyta zawsze otwarcie odcinała się od wszelakich konfliktów - zapytana o to, czy według niej Izrael powinien zostać wyrzucony z Eurowizji, na początku odmówiła odpowiedzi. Po chwili wyznała jednak:
Chciałabym, żeby był pokój na świecie, żebyśmy się wszyscy kochali, szanowali; żeby muzyka pełniła swoją rolę łagodzenia obyczajów i konfliktów między krajami i tyle mogę powiedzieć. Niech się wszystkim nam darzy, jakby, ludzie naprawdę ja życzę wszystkim szczęścia, dostatku, spełnienia. Jak ludzie są szczęśliwi, to nie mają potrzeby atakować i kaleczyć kogokolwiek. Nie uważam, że cokolwiek powinniśmy kiedykolwiek traktować tak jednoznacznie, to znaczy... No nie wiem, w takim wielkim kraju jak Rosja jest mnóstwo artystów, którzy stracili pracę, stracili nadzieję, stracili możliwość podróżowania i kontraktów międzynarodowych. Mi jest ich szkoda. Wiadomo, jaka jest sytuacja…
W tym momencie wywiad niespodziewanie przerwało nagłe poruszenie poza kamerą. Zaalarmowana Edyta odwróciła uwagę od rozmowy, próbując ustalić co wywołało takie zamieszanie:
A co to jest, jakaś osa tutaj?! O Boże, trzmiel. Tu nie podleci na pewno - rzuciła, chwilę później podejmując przerwaną wypowiedź - Ja kiedyś przeczytałam takie słowa Chrystusa: "Jeśli chcesz pokoju, bądź pokojem". Jeśli nie będziemy pokojem, jeśli będziemy szukali konfliktów (…) to to się nigdy nie skończy. - wyjawiła w rozmowie z Jakubem Szewczykiem
Zgadzacie się z jej podejściem?
