Ci politycy nie stronią od "panów do towarzystwa". Michał Piróg mówi wprost: "W.... mnie to"
Michał Piróg w wywiadzie ze Światem Gwiazd ostro wypowiedział się na temat polityków, którzy napuszczają ludzi na mniejszości seksualne. Rozmawiając z Jakubem Szewczykiem wyjawił, że najbardziej działa mu na nerwy ich hipokryzja. Wszystko przez męskie prostytutki.
Michał Piróg o politykach i męskich prostytutkach
Michał Piróg to człowiek, którego życie to nieustanny taniec z pasją — dosłownie i w przenośni. Zaczynał jako tancerz, zdobywając sceny swoją energią i charyzmą, by potem przenieść się do telewizji, gdzie zyskał miano jednego z najbardziej rozpoznawalnych jurorów w programach tanecznych. Jego szczerość, cięty język i wyczucie stylu szybko uczyniły go osobowością medialną. Piróg nie boi się mówić, co myśli — zarówno o sztuce, jak i o życiu. Zawsze autentyczny, niepokorny i zaangażowany — jest głosem tych, którzy szukają odwagi, by być sobą.

Piróg nigdy nie ukrywał swojej pasji, tak, jak nigdy nie ukrywał, że jest gejem. Znany jest z otwartego wspierania mniejszości seksualnych i z tego, że nie znosi hipokryzji. Dotyczy to również polityków, o których często wypowiada się w ostrym tonie. W rozmowie z Jakubem Szewczykiem wyjawił, że to właśnie ich hipokryzja denerwuje go najbardziej. Dlaczego? Okazuje się, że niektórzy z nich… korzystają z usług męskich prostytutek:
Zależy, o jakich politykach mówimy. Ja mówię o tych politykach, którzy stają na mównicy i napuszczają na mniejszość seksualną, sami korzystając z usług męskich prostytutek. I to mnie wk*rwia. Namawiasz ludzi, żeby nienawidzili mnie za to, kim jestem, ale jesteś taki sam, tylko w ukryciu. To jest coś nie halo, wiesz o co chodzi. To tak, jakby Braun napuszczał na Żydów, a się okazało, że sam jest Żydem. To też jest słabe. Jeszcze rozumiem, że kogoś nie lubisz, bo nie lubisz, bo takie masz przekonania, to trudno, na to nie mam wpływu. Ale jeśli jesteś księdzem i karasz mnie za życie w grzechu i sam grzeszysz, to jesteś hipokrytą. Bardzo mnie to denerwuje.
Trudno się z nim nie zgodzić.
Co jeszcze wyjawił? Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu!
