Barbara Kurdej-Szatan ostro o krytykantach Kasi Nawrockiej. Nie powstrzymała się przed kamerą
Od wyborów prezydenckich jednym z głównych tematów jest córka Karola Nawrockiego. 7-letnia Kasia została ofiarą internetowego hejtu po tym jak zachowywała się podczas ujawnienia wyników exit poll. Barbara Kurdej-Szatan skomentowała dla nas aferę. Tak podsumowała internautów.
Barbara Kurdej-Szatan o córce Nawrockiego
Mała Kasia była pełna energii podczas wieczoru wyborczego. Za plecami taty machała do dziennikarzy, przesyłała im serduszka i co jakiś czas zaczepiała mamę, by pokazać jej kolejną ciekawostkę. Zachowanie, naturalne dla dziecka, zostało karygodnie odebrane przez część internautów. Dziewczynka od niedzielnego wieczoru mierzy się z nieprzylanymi komentarzami w mediach społecznościowych.
Sprawa zyskała rozgłos, a w kontekście winy internautów pojawiły się zaskakujące komentarze. Barbara Kurdej-Szatan nie ma wątpliwości, kto jest odpowiedzialny za głośną aferę.
Ona była rozkoszna i przeurocza. Była takim wspaniałym, szczerym, radosnym dzieckiem. To było naprawdę przeurocze patrzeć na nią. A ci, którzy hejtują są po prostu głupcami. No bo mi się wydaje, że to już naprawdę niezależnie od tego, kto na kogo głosował, to ludzie, którzy w jakich w jakikolwiek sposób atakują dzieci, są po prostu głupcami. Są okrutni - przyznała aktorka w rozmowie ze ŚwiatemGwiazd.

Gwiazda sama od dawna angażuje się w ochronę najmłodszych. Sytuacja z córką Nawrockiego jest dla niej niewyobrażalną krzywdą dla dopiero dorastającej dziewczynki.
Sama organizowałam akcje pomocowe, psychologiczne dla ludzi i teraz też dla dzieci z domów dziecka organizowałam warsztaty artystyczne. Obecnie wysyłam też dzieciaki na warsztaty na wakacje z placówki opiekuńczej, więc staram się podkreślać, jak zdrowie psychiczne dzieci jest ważne.
Barbara Kurdej-Szatan skomentowała także przeświadczenia wokół stosowania przemocy fizycznej wobec dzieci. Sama nigdy nie podniosła ręki na maluchy i nie może zrozumieć, jak niektórzy mogą uważać "klaps" za normę.
To jest dla mnie karygodne. Nigdy nie uderzyłam swoich dzieci i uważam, że to jest kompletnie niepotrzebne, a wyśmiewanie i obrażanie tym bardziej, więc nie rozumiem tego i to jest bardzo przykre - podkreślała.
Córka Karola Nawrockiego jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych dziewczynek w Polsce. Rodzina angażuje się w nieprzyjemną sytuację, by zapewnić jej bezpieczeństwo i pomoc, której potrzebuje wiele dzieci.
Całą rozmowę z Barbarą Kurdej-Szatan zobaczysz powyżej.
