To oficjalne. Kacperek z "Rodzinki.pl" przekazał smutną wiadomość

Domówka u Boskich - nietypowa prapremiera pierwszego odcinka "Rodzinki.pl"

Telewizja Polska, aby uczcić powrót serialu, zorganizowała wyjątkowe wydarzenie – poranną „domówkę” w serialowym domu Boskich. Była to okazja nie tylko do wspólnego obejrzenia pierwszego odcinka nowego sezonu, ale też do rozmów, robienia pamiątkowych zdjęć i wspominania pracy na planie. Wszyscy obecni mogli poczuć się jak członkowie tej wyjątkowej rodziny.

Na wydarzeniu pojawiła się odtwórczyni roli Natalii Boskiej, Małgorzata Kożuchowska, a także jej serialowi synowie: Mateusz Pawłowski, Adam Zdrójkowski i Maciej Musiał. Wspólny występ aktorów, którzy dorastali na oczach widzów, wywołał wiele wzruszeń i sprawił, że na twarzach gości zagościły uśmiechy. Towarzyszyły im również Emilia Dankwa oraz świeżo upieczona mama, Olga Kalicka, a obecność Piotra Kupichy dodatkowo ubarwiła spotkanie.

 

Jakie zmiany zobaczymy w nowej wersji?

Mimo że na spotkaniu pojawiło się wiele gwiazd związanych z produkcją, zabrakło na nim Tomasza Karolaka, czyli serialowego Ludwika Boskiego. Aktor, zamiast kontynuować swoją rolę w "Rodzince.pl", jesienią weźmie udział w "Tańcu z gwiazdami" w innej stacji. Choć jego nieobecność z pewnością będzie odczuwalna, twórcy zapewniają, że nowy sezon przyniesie świeże wątki, ciekawe postacie i sporą dawkę humoru, z której serial słynie.

Wszystko wskazuje na to, że powrót "Rodzinki.pl" będzie nie tylko sentymentalną podróżą, lecz także odświeżeniem lubianego przez widzów formatu. Po latach przerwy serial znów ma szansę zgromadzić przed telewizorami miliony widzów. Wrzesień znów będzie należał do Boskich.

Ale nie tylko serialowego Ludwika zabraknie w nowej "Rodzince.pl" – szykują się też inne braki.

Tego nie uświadczymy w serialu "Rodzinka.pl". Kacperek potwierdza

Mateusz Pawłowski grający serialowego Kacperka, został zapytany o charakterystyczny element postaci, który w pewnym momencie stał się już ikoniczny, czyli śmiech. Kreskówkowy, w wysokim tonie stał się szybko obiektem memów i żartów w internecie. W rozmowie z Jakubem Szewczykiem, aktor przyznał co się stało z nim w ciągu tych kilku lat i czy pojawi się ponownie:

No niestety już nie umiem tego śmiechu od dłuższego czasu - od dobrych paru lat i nie pojawi się. Rozwiewając wszelkie wątpliwość, to nawet nie było tematu dotyczącego mojej postaci, czy ona potrzebuje ten śmiech. Wydaje mi się, że moja postać teraz w jakiś sposób skręciła. No to nie wiem czy ona potrzebuje czegoś takiego, gdyż przez to jak ona się zmieniła, to chyba inne aspekty będą u niej wybrzmiewać. - przyznał.

Aktor przyznaje, że geneza tego śmiechu była zupełnie przypadkowa- sam nie pamięta dokładnie.