Oto szczegóły pogrzebu "królowej polskiego jazzu". Rodzina prosi o jedno
11 listopada br. media obiegły smutne wieści o śmierci Carmen Moreno, artystce nazywanej “królową polskiego jazzu”. Teraz do wiadomości podano szczegóły dotyczące jej ostatniego pożegnania. Znana jest data i miejsce pogrzebu Moreno. Rodzina ma też szczególną prośbę.
Carmen Moreno - "królowa polskiego jazzu"
Carmen Moreno, zwana powszechnie „swingującą królową polskiego jazzu”, to postać niemal legendarna, a jej kariera to przykład pasji i odwagi.
Jej historia zaczyna się w Altonie, gdzie w 1926 roku przyszła na świat jako córka tancerza-podróżnika i hiszpańskiej akrobatki. Jako dziecko występowała z rodzicami w ich scenicznym duecie „Los Morenos”, tańczyła, śpiewała po niemiecku, angielsku, francusku i hiszpańsku, wchodząc w świat estrady już od najmłodszych lat.
Po wojnie Moreno trafiła do Mysłowic, a tam zaczęła swoją odyseję jazzową. W latach 50. dołączyła do zespołu Melomani - jednej z pierwszych powojennych formacji jazzowych w Polsce. Dzięki wsparciu Leopolda Tyrmanda wystąpiła w słynnym koncercie Studio 55, co otworzyło jej drzwi do muzycznego świata dużej sceny.
Przełomem w karierze był rok 1958, kiedy Moreno wygrała I Festiwal Jazzowy w Budapeszcie. Był to sukces, który zrobił z niej artystkę rozpoznawalną poza granicami Polski. Później koncertowała w wielu krajach, od Skandynawii po kraje bloku wschodniego, z orkiestrami wielkich big bandów.
Jej charakterystyczny styl - elegancki, lekki, z elementami latynoskimi - sprawił, że krytycy nadali jej tytuł królowej swingu. Nie był jednak wyłącznie efekt słodkiej nostalgii: Moreno potrafiła łączyć jazzową improwizację z ulicznym wdziękiem, a jej występy potrafiły poruszyć serca zarówno w Warszawie, jak i na statkach pasażerskich. Poślubiła muzyka Jana Walaska, a przez lata występowali razem na luksusowych liniowcach Norwegian America Line.
W 1981 r. para wróciła do Polski. Choć realia różniły się od tych, które znała z występów na statkach, Moreno nie porzuciła sceny. Jej debiutancki album „Śpiewając Jazz” wydany został dopiero w 2009 roku; był on pełen archiwalnych nagrań i wspomnień. W 2010 roku, podczas festiwalu Jazz Jamboree, świętowała 65 lat na scenie.

Zmarła Carmen Moreno
11 listopada 2025 roku w mediach pojawiła się druzgocąca wiadomość. Nie żyje Carmen Moreno, o czym powiadomiła jej wnuczka, Anna Serafińska.
Carmen Moreno. 1926-2025 - brzmiał lakoniczny wpis kobiety.
Artystka nazywana “swingującą królową polskiego jazzu” miała 99 lat, a scenę znała już od dziecka. Jej śmierć była ogromnym ciosem dla przedstawicieli środowisk kultury, fanów, bliskich.
Jak poinformowano, Moreno zmarła 11 listopada nad ranem. Dodajmy, że w ostatnich latach Carmen Moreno pozostawała czynna zawodowo: uczestniczyła w kolejnych przedsięwzięciach, a w 2010 roku w towarzystwie innych artystów świętowała jubileusz 65-lecia swojej działalności, podczas którego zorganizowano koncert “królowej polskiego jazzu”, jej córki, wnuczki Anny Serafińskiej i prawnuczki Zuzi.
Pod wpisem Serafińskiej informującym o śmierci Moreno pojawiły się liczne komentarze od zasmuconych internautów.
Odeszła swingująca Babcia , została swingującą wnuczka . Przykre , ale też i piękne, że geny przetrwały . Wyrazy smutku dla Ciebie Aniu,
Przytulam Cię mocno, Aniu. Miałaś Gigant Babcię, ale, całe szczęście, Babcia zostawiła na świecie Gigant Wnuczkę - mogliśmy przeczytać w komentarzach na Facebooku.
Pogrzeb Carmen Moreno
Znana artystka jazzowa wyruszy w ostatnią drogę już za kilka dni. Jak poinformowano, pogrzeb Carmen Moreno odbędzie się 26 listopada 2025 roku. Msza rozpocznie się o godz. 12:30 w Kościele Środowisk Twórczych przy pl. Teatralnym w Warszawie. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 14:30 na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, a zmarła Moreno spocznie wśród innych postaci zasłużonych dla polskiej kultury.
Z żalem zawiadamiamy, że w dniu 11 listopada 2025 r. zmarła, przeżywszy 99 lat, Carmen Moreno. Pożegnanie odbędzie się dnia 26 listopada 2025 r. o godz. 12:30 w Kościele Środowisk Twórczych przy pl. Teatralnym 18 w Warszawie, następnie o godz. 14:30 na Cmentarzu Powązkowskim przy ul. Powązkowskiej 1 (II brama) w Warszawie rozpoczną się uroczystości pogrzebowe - czytamy w nekrologu.
Rodzina Carmen Moreno, która zawiadomiła o szczegółach pogrzebu, wyraziła też szczególną prośbę.
Zamiast kwiatów, prosimy o wsparcie finansowe dla Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich - napisano.
