Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
News.Swiatgwiazd.pl > Newsy > Dziennikarz TV Republika zaatakował Kaczorowską. To porównanie bardzo ją zaboli
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 04.11.2025 12:27

Dziennikarz TV Republika zaatakował Kaczorowską. To porównanie bardzo ją zaboli

Dziennikarz TV Republika zaatakował Kaczorowską. To porównanie bardzo ją zaboli
fot. KAPiF

Znany prezenter znowu przekroczył granice! Jego nowe, złośliwe docinki dotyczą tym razem prywatnego dramatu celebrytki. O co poszło i dlaczego nie może jej odpuścić? Musisz to zobaczyć.

Cena Prowokacji. Jak Telenowela z Salonu Przeniosła się do Studia

W polskim show-biznesie, granica między sceną a życiem prywatnym jest nieustannie naruszana – i to nie tylko przez samych celebrytów. Czasem to media, które żywią się sensacją, stają się głównymi aktorami dramatu. Przykładem tego jest cała saga wokół Agnieszki Kaczorowskiej i dziennikarza Rafała Patyry, która, zamiast wygasnąć, nabiera tempa, przenosząc prywatne problemy do publicznej debaty, a nawet do sądu.

Wszystko zaczęło się dość niewinnie, choć z wyjątkowo ostrym językiem. W sierpniu 2025 roku, na antenie TV Republika, w porannym programie „Wstajemy”, Patyra pozwolił sobie na niefortunne (delikatnie rzecz ujmując) porównanie. Komentując rzekomy romans Kaczorowskiej z aktorem Marcinem Rogacewiczem, dziennikarz przyrównał tancerkę do... „seryjnego mordercy, jeśli chodzi o serca męskie i przy okazji małżeństwa też”. Było to zdanie, które od razu zelektryzowało media. Takie słowa, wypowiedziane w publicznej telewizji, przekroczyły pewną granicę. Nie chodziło już o plotkę, ale o otwarte zniesławienie. Naturalną reakcją Kaczorowskiej było podjęcie kroków prawnych przeciwko Patyrze oraz samej Telewizji Republika, co z miejsca podniosło stawkę w tej medialnej grze. Tancerka uznała, że po latach obrywania rykoszetem za każdy swój związek, ten atak jest już zbyt osobisty i daleko idący. Media mają swoje prawa, ale godność osobista – jak widać – ma swoją cenę.

Dziennikarz TV Republika zaatakował Kaczorowską. To porównanie bardzo ją zaboli
Rafał Patyra fot. KAPiF

Niekończąca się Konfrontacja w Półmroku TV

Choć sprawa trafiła do sądu, to nie oznaczało końca tej publicznej konfrontacji. Wręcz przeciwnie, w miniony poniedziałek, 4 listopada, temat Kaczorowskiej powrócił na antenę TV Republika, znów w kontekście, który daleki był od rzeczowej analizy. Tym razem pretekstem do dyskusji stała się jej sprawa rozwodowa z Maciejem Pelą, której pierwsza rozprawa odbyła się dzień wcześniej. W porannym programie, z udziałem specjalistki od show-biznesu Natalii Rzeźniczak, ponownie pojawił się Rafał Patyra, co już samo w sobie musiało być dla Kaczorowskiej sygnałem, że spokoju szybko nie zazna.

Rzeźniczak streściła publicznie znane fakty na temat związku i rozwodu Kaczorowskiej, ale to Patyra i jego współprowadzący nadali ton tej rozmowie. Zamiast neutralnego komentarza, w studiu doszło do niewybrednego żartowania z całej sytuacji. Sytuacja zyskała na absurdalności, gdy Patyra postanowił wtrącić swoje „trzy grosze”, a jego komentarz został natychmiast podchwycony i skwitowany szyderczym wpisem przez Rzeźniczak. Reakcja Patyry na ten złośliwy komentarz była równie wymowna, co jego wcześniejsze słowa – wyraził entuzjazm dla tego wyśmiewania.

- Ja też miałem związek emocjonalny z Agnieszką Kaczorowską - powiedział. .

- Sądowy- zripostowała Ilona Januszewska.  

- Kobiety lubią napięcie - czy to pozytywne, czy negatywne - stwierdziła Rzeźniczak . 

- Czyli z tej rozmowy można wywnioskować, że Kaczorowska mnie lubi - podsumował z uśmiechem Patyra

Hipokryzja i własne grzechy dziennikarza

Cała ta sytuacja jest tym bardziej dwuznaczna, że sam Rafał Patyra nie jest postacią nieskazitelną. Warto pamiętać, że dziennikarz, który tak chętnie i z taką pasją wyśmiewa życie uczuciowe celebrytów, sam znalazł się na celowniku opinii publicznej z powodu własnych kontrowersji. Niedawno, w październiku 2025 roku, Patyra wygłosił na antenie TV Republika kontrowersyjne słowa na temat związków partnerskich. To natychmiast uruchomiło lawinę komentarzy i przypomnień.

Użytkownicy mediów społecznościowych szybko przypomnieli mu, że Patyra w przeszłości otwarcie przyznał się do zdrad małżeńskich. Sytuacja, w której osoba z taką historią publicznie piętnuje i wyśmiewa cudze życiowe wybory i rozstania, pachnie wręcz hipokryzją.

Konflikt Kaczorowska kontra Patyra to coś więcej niż tylko medialna kłótnia; to zderzenie prawa do prywatności z prawem do wolności słowa, które w tym przypadku zostało mocno nadużyte. Kaczorowska podjęła walkę o swoją godność, a Patyra, choć jest głównym bohaterem tej kontrowersji, wydaje się z niej nie wyciągać żadnych wniosków, nadal bawiąc się kosztem cudzych dramatów. 

Dziennikarz TV Republika zaatakował Kaczorowską. To porównanie bardzo ją zaboli
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz fot. KAPiF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News