Danuta Martyniuk wreszcie przerwała milczenie! Tak zareagowała na kolejne skandale Daniela
Daniel Martyniuk po raz kolejny stał się centralną postacią medialnych burz, a jego ostatnie wybryki wywołały falę dyskusji. Tym razem głos zabrała jego mama, Danuta Martyniuk, która w programie „Halo tu Polsat” przerwała milczenie i szczerze opowiedziała, jak naprawdę wygląda sytuacja w ich rodzinie. Jej słowa wielu zaskoczyły.
Afera samolotowa Daniela Martyniuka
Końcówka października znów okazała się dla Daniela Martyniuka burzliwa. Syn króla disco polo wplątał się w kolejną głośną aferę, tym razem na pokładzie samolotu wracającego do Polski. Według relacji świadków miał zachowywać się agresywnie, wykłócać z personelem oraz powodować ogólny niepokój wśród pasażerów. Choć załoga wielokrotnie próbowała go uspokoić, sytuacja eskalowała na tyle, że piloci podjęli decyzję o awaryjnym lądowaniu w Nicei. Na lotnisku interweniowała policja, a cała sprawa natychmiast trafiła do mediów.
Incydent wywołał lawinę krytyki, spekulacji i internetowych dyskusji dotyczących niepokojącego zachowania Daniela. W komentarzach pojawiały się głosy sugerujące, że młody Martyniuk potrzebuje specjalistycznej pomocy i że jego problemy mogą być dużo poważniejsze, niż dotąd sądzono. Afera szybko stała się jednym z najgłośniejszych tematów końcówki miesiąca, a im więcej szczegółów przedostawało się do opinii publicznej, tym większe budziło to kontrowersje.

Z agresji do rodzinnego ciepła
Niespełna kilka dni po skandalu lotniczym Daniel ponownie pojawił się w centrum uwagi, tym razem w zupełnie innym kontekście. Zjawiając się na chrzcie swojego syna Floriana, pokazał się z zupełnie nieznanej strony. W eleganckim stroju, spokojny i skupiony, brał czynny udział w uroczystości, troskliwie zajmując się dzieckiem i pozostając blisko partnerki, Faustyny. Co ciekawe, jeszcze wcześniej w sieci deklarował, że w ceremonii wziąć udziału nie zamierza — jego obecność stała się więc dla wielu dużym zaskoczeniem.
Zdjęcia oraz nagrania z uroczystości szybko obiegły media społecznościowe, a komentujący zauważyli, że Daniel wyglądał na wyciszonego i zaangażowanego. Po zakończonym chrzcie para wraz z dzieckiem opuściła wydarzenie w sposób bardzo dyskretny, unikając błysku fleszy i niepotrzebnego rozgłosu. Dla części obserwatorów był to pierwszy od dawna sygnał, że młody Martyniuk może w końcu próbować poukładać swoje życie i skupić się na rodzinie, co wzbudziło w niektórych nadzieję na pozytywną zmianę.
Danuta Martyniuk o przyszłości syna
W końcu głos zabrała Danuta Martyniuk, która dotąd rzadko komentowała wybryki syna. W programie „Halo tu Polsat” została zapytana wprost o Daniela i o to, czy pojawi się z rodziną podczas nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Wokalistka disco polo wraz z mężem mieszkają na co dzień w Grabówce, ale od lat mają również dom na obrzeżach Białowieży, gdzie planują tegoroczną wigilię. Jak zdradziła Danuta, uroczystość ma zgromadzić około 20 bliskich osób.
Prowadzący, odnosząc się do ostatnich afer z udziałem młodego Martyniuka, zapytał, czy Daniel pojawi się przy świątecznym stole. Odpowiedź Danuty była szczera i, dla wielu, zaskakująco otwarta.
– Znajdzie się, myślę, że się znajdzie. On bardzo lubi święta Bożego Narodzenia, na pewno się znajdzie. Tak myślę – wyznała z nadzieją Danusia Martyniuk Polsatowi.
Jej słowa wywołały poruszenie, bo pokazały, że mimo trudnych sytuacji i licznych skandali, rodzina Martyniuków nie zamyka przed Danielem drzwi. Co więcej, Danuta dała jasno do zrozumienia, że wierzy w jego obecność i w to, że rodzinne święta mogą stać się okazją do zbliżenia oraz być może — do kolejnego kroku ku stabilizacji.
