Cleo potwierdziła plotki. Naprawdę to robi

Kim jest Cleo?

Cleo, czyli Katarzyna Grabowska, od lat należy do ścisłego grona najbardziej rozpoznawalnych artystek polskiej sceny muzycznej. Jej kariera nabrała tempa ponad dekadę temu za sprawą współpracy z Donatanem i utworu „My Słowianie”, który w krótkim czasie stał się ogólnopolskim fenomenem popkulturowym. Piosenka nie tylko zdominowała listy przebojów, lecz także otworzyła duetowi drzwi do międzynarodowej sceny – w tym do Konkursu Piosenki Eurowizji, który znacząco poszerzył rozpoznawalność Cleo poza granicami kraju. Od tamtej pory artystka konsekwentnie utrzymuje silną pozycję w mediach, regularnie goszcząc na antenach radiowych i telewizyjnych.

Równolegle do działalności estradowej Cleo odnalazła się również w roli mentorki. Od 2019 roku jest jedną z trenerek w programie „The Voice Kids”, gdzie pracuje z najmłodszymi talentami wokalnymi, pomagając im nie tylko rozwijać warsztat, ale też odnaleźć się w realiach branży muzycznej. Przed nią już ósma edycja show, co samo w sobie świadczy o zaufaniu produkcji i widzów, a także o tym, że jej sposób pracy z uczestnikami spotyka się z dużym uznaniem. Dla wielu młodych wykonawców Cleo stała się symbolem artystki, która potrafi łączyć komercyjny sukces z autentycznością.

Mimo intensywnej obecności w show-biznesie i licznych zobowiązań zawodowych, piosenkarka konsekwentnie strzeże swojej prywatności. O ile jej sceniczne kreacje, muzyczne premiery i występy telewizyjne są szeroko komentowane, o tyle życie poza reflektorami pozostaje w dużej mierze poza zasięgiem mediów. Cleo rzadko opowiada o sprawach osobistych, unikając publicznych zwierzeń i jasno oddzielając to, co zawodowe, od tego, co prywatne. Dzięki temu jej wizerunek opiera się przede wszystkim na pracy artystycznej, a nie na medialnych sensacjach.

Ta strategia sprawia, że każda sytuacja, w której artystka decyduje się uchylić rąbka tajemnicy dotyczącej codziennych nawyków, zdrowia czy stylu życia, automatycznie wzbudza zainteresowanie. Fani i media są przyzwyczajeni do tego, że Cleo mówi niewiele — dlatego każde jej słowo nabiera większego znaczenia. Nic więc dziwnego, że niedawna rozmowa z „Telemagazynem”, w której opowiedziała o tym, jak dba o sylwetkę, odbiła się szerokim echem. Tym razem nie były to domysły czy komentarze z zewnątrz, lecz bezpośrednia wypowiedź samej artystki, co tylko wzmocniło jej wiarygodność i zainteresowanie odbiorców.

Dla Cleo ważna jest dieta

Cleo od dłuższego czasu uchodzi za jedną z tych artystek, których wygląd pozostaje zadziwiająco konsekwentny mimo upływu lat i intensywnego tempa pracy. Zarówno zdjęcia z koncertowych scen, jak i kadry z sesji fotograficznych czy występów telewizyjnych pokazują, że jej sylwetka od lat utrzymuje się na bardzo zbliżonym poziomie. Nie ma tu miejsca na nagłe wahania wagi ani spektakularne metamorfozy, które często stają się udziałem osób funkcjonujących w świecie show-biznesu. Ta stabilność wyraźnie wyróżnia ją na tle branży, w której presja wyglądu bywa ogromna, a zmiany wizerunkowe nierzadko przybierają skrajne formy.

Uważni obserwatorzy podkreślają, że taki efekt nie jest dziełem przypadku. W komentarzach fanów regularnie powraca spostrzeżenie, że nawet w trakcie wymagających tras koncertowych Cleo prezentuje się świeżo i naturalnie, bez śladów przemęczenia. Zdjęcia zza kulis pokazują ją w ciągłym ruchu, a sceniczna energia i dynamika występów zdają się realnie przekładać na kondycję fizyczną. Ruch, który dla wielu artystów bywa wyłącznie elementem choreografii, w jej przypadku wygląda raczej na integralną część codziennego funkcjonowania.

Media często zwracają uwagę, że piosenkarka potrafi umiejętnie łączyć intensywną aktywność zawodową z troską o zdrowie i samopoczucie. Utrzymywanie formy nie jest tu celem samym w sobie, lecz naturalnym efektem stylu życia, który pozwala jej sprostać wymaganiom koncertów, nagrań studyjnych i pracy przed kamerami. Długofalowe rezultaty tej postawy widoczne są nie tylko w wyglądzie, ale również w energii, z jaką Cleo pojawia się na scenie i w mediach.

Co istotne, jej podejście do sylwetki nie opiera się na spektakularnych deklaracjach ani modnych dietach, które co chwilę pojawiają się w przestrzeni publicznej. To raczej spokojna, codzienna konsekwencja — bez skrajnych wyrzeczeń i bez demonstracyjnego epatowania „reżimem” treningowym. Taka strategia sprawia, że utrzymanie formy staje się elementem życia, a nie projektem podporządkowanym wyłącznie wizerunkowi.

Dzięki temu Cleo postrzegana jest nie tylko jako artystka o ugruntowanej pozycji muzycznej, lecz także jako osoba, która w wymagającym świecie show-biznesu potrafi zachować równowagę i autentyczność. Jej sylwetka nie wygląda na efekt chwilowego wysiłku, ale na rezultat długofalowego, rozsądnego dbania o siebie — w rytmie pracy scenicznej i codziennych obowiązków. To właśnie ta naturalność sprawia, że jej wygląd pozostaje jednocześnie efektowny i wiarygodny.

Cleo potrafi zagrać tyle koncertów

Cleo od lat utrzymuje pozycję jednej z najbardziej rozpoznawalnych i najczęściej obecnych w przestrzeni medialnej artystek polskiej sceny muzycznej. Jej nazwisko regularnie pojawia się na listach przebojów, a kolejne single szybko zdobywają popularność zarówno w radiu, jak i w serwisach streamingowych. Równolegle wokalistka pozostaje stałym elementem telewizyjnego krajobrazu, co tylko wzmacnia jej status gwiazdy pierwszego planu.

Na ten sukces składa się jednak nie wyłącznie talent sceniczny czy chwytliwe kompozycje. Istotnym fundamentem kariery Cleo jest intensywna praca i ogromna aktywność koncertowa. Artystka od lat znana jest z wyjątkowo napiętego grafiku, który dla wielu wykonawców byłby trudny do udźwignięcia. Liczba występów, jakie potrafi zagrać w ciągu jednego roku, robi wrażenie nawet w realiach polskiego show-biznesu, gdzie sezon koncertowy bywa bardzo intensywny.

W rozmowie z „Telemagazynem” piosenkarka sama przyznała, że jej roczna aktywność sceniczna może sięgać nawet dwustu koncertów. Co istotne, nie przedstawia tego jako źródła frustracji czy przemęczenia, lecz jako naturalny element swojej drogi zawodowej. Mimo permanentnego bycia „w trasie” Cleo podkreśla, że potrafi wygospodarować momenty, które pozwalają jej złapać oddech i zachować równowagę.

„Jestem w stane [zagrać ponad 200 koncertów rocznie]. W tym biegu permanentnym jestem w stanie znaleźć troszeczkę czasu dla siebie np. w pracy w studiu nagraniowym. Wtedy najbardziej wypoczywam” – wyznała Cleo.

Te słowa pokazują, że odpoczynek nie zawsze musi oznaczać całkowite oderwanie się od pracy. W przypadku Cleo studia nagraniowe pełnią funkcję swoistej przestrzeni regeneracji – miejsca, w którym tempo zwalnia, a twórczość staje się formą relaksu. To podejście dobrze tłumaczy, w jaki sposób artystka od lat utrzymuje wysoką formę sceniczną i konsekwentnie rozwija karierę, nie rezygnując przy tym z dbałości o własne samopoczucie.